Rozpędzone karuzele, kąpiel w basenach z kulami wodnymi, różowa wata cukrowa i kolorowe balony to tylko niektóre z atrakcji, z jakich korzystają dziś (3 czerwca) mieszkańcy Łowicza i turyści. Wiele osób tuż po procesji zdecydowało się odwiedzić tzw. bobiki oraz wesołe miasteczko.

Przybywając na łowickie targowisko łatwo zapomnieć o wielu miesiącach izolacji, bo to miejsce, w którym dziś króluje szaleństwo zakupów i rozpusta w strefie gastronomicznej. W tym miejscu spotkaliśmy m.in. panią Martynę, która miłością do folkloru zaraża dzieci i to nie tylko swoje!

Tłumy bawią się dziś również w wesołym miasteczku. Morze atrakcji przy ul. Kaliskiej czeka zarówno na dzieci, jak i na dorosłych. Nam udało się porozmawiać z Karoliną i Kubą, którzy zapewniali, że dziś skorzystają z najwyższych karuzel!