Dzisiaj. tj. w sobotę 7 stycznia o godz. 16 maturzyści z pijarskiego LO w Łowiczu wzięli udział we mszy św. w kościele pijarskim, która została odprawiona w ich intencji. Po jej zakończeniu przeszli do szkoły, gdzie bawić się będą do rana, na studniówce, przy muzyce puszczanej przez DJ.
Najpierw jednak usłyszeli: "Poloneza czas zacząć!" były okolicznościowe przemówienia, następnie polonez z filmu "Czas honoru" - którego wspólnie zatańczyli uczniowie trzech klas maturalnych, potem zaprosili swoich nauczycieli do walca. Warto dodać, że w tej szkole tradycją jest, że liczne grono nauczycieli uczestniczy w studniówce.
Poloneza zatańczyły 33 pary, w których było 51 uczniów klas o profilu politechniczno-ekonomicznym, humanistyczno-lingwistycznym i matematyczno-przyrodniczym. Naukę poloneza liceistów przeprowadziła Bożena Mostowska - nauczycielka wychowania fizycznego.
- Były pojedyncze głosy, że może studniówka mogłaby zostać zorganizowana gdzie indziej, ale to też jest tradycją szkoły, że właśnie tutaj jest organizowana. Studniówka w szkole daje nam poczucie wspólnoty, bo musimy sami zrobić np. dekorację. Pracę nad nią zaczęliśmy we wtorek (4 grudnia), w zasadzie niektóre elementy dekoracji - kwiatki z bibuły - robiliśmy już w święta. Każdy to robił, bo chcieliśmy, aby było tego jak najwięcej - powiedziała nam Agata Kuźma, uczennica klasy IV PE.
Motywem przewodnim dekoracji jest Alicja w Krainie Czarów, pomysł na teki motyw wyszedł od uczniów, ale sam projekt opracował tata jednego nich - Wojciech Kutkowski. On też czuwał nad jej realizacją, ale pomagają też inni rodzice - co mieliśmy okazję zobaczyć w środę, 4 stycznia po południu, gdy odwiedziliśmy szkołę.
- Stresujemy się maturą, ale na razie skupiliśmy się na studniówce, jak minie, bo bardziej o maturze będziemy już myśleć - zaczyna się tuż po weekendzie majowym, 4 maja, egzaminem z języka polskiego - przyznaje Agata Kuźma.
- Raczej nie było głosów rodziców, aby studniówka było poza szkołą, pracy jest dużo, ale myślę, że z perspektywy czasu to będzie docenione. Patrząc po zaangażowaniu i po efektach, które są to myślę, że chyba jest dobrze. Przygotowania i pierwsze spotkania rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej, ale dużo wcześniej trzeba było poczynić ustalenia co do cateringu, wyboru DJ i inne finansowe aspekty - powiedziała nam Małgorzata Kutkowska, mama jednego z maturzystów, Macieja z klasy IV MP.
W niedzielę, 8 stycznia nie będzie poprawin po balu. Ale młodzież, rodzice i nauczyciele przyjdą, aby posprzątać.
ha ha ha18:53, 07.01.2023
Najpierw modlitwa ,datek na kościół od rodziców a potem zabawa
ola23:50, 07.01.2023
Śliczny polonez. Gratulacje!
Historia 23:53, 07.01.2023
Polonez przejdzie do historii ... wydarzeń bez znaczenia
Nauka o człowieku00:50, 08.01.2023
Wstrząsające wyznanie.
jone07:30, 08.01.2023
Bo tak kazał dyrektor dupki są same w tej pseudo szkole
diagnoza09:14, 08.01.2023
Z bólem duqy do lekarza.
Jaś fasola08:36, 08.01.2023
Stare dobre czasy. Przynajmniej zapracowali na studniówkę, a nie poszli na łatwiznę, bo mamusia z tatusiem zapłacili
3 4
Zazdrość.