O godzinie 9.30 na stadionie przy budynku Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łowiczu rozpoczęły się zawody zakładów pracy, zrzeszonych w NSZZ "Solidarność". Wpisują się one w 43. rocznicę powstania łowickiego oddziału niezależnych związków zawodowych.

W ramach zawodów rywalizuje ze sobą 10 drużyn. Na obchody 43. rocznicy powstania łowickiego oddziału NSZZ "Solidarność" przybyli przedstawiciele następujących zakładów pracy: Agryf Szczecin, Zakłady Przetwórstwa Spożywczego z Łomży, przedstawiciele Poczty Polskiej z Warszawy, Zakład Karny w Łowiczu, ZPOW Agros Nova, OSM w Łowiczu oraz reprezentacja OSM z Torunia, przedstawiciele Kolei Mazowieckich oraz Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu, a także Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii z Kiernozi i NSZZ Solidarność Oświatowa.

Obecni będą również delegaci Solidarności z regionu Mazowsza.

Zawody przewidziane są do godziny 16.00. W ich trakcie, 14.00 przewidziano także zawody dla szefów firm. Reprezentacje zakładów pracy zmierzą się m. in. w turnieju piłki nożnej, rzucie lotka czy skoku w dal.

Jeszcze dzisiaj, o 19.00 w restauracji "Polonia w Zaciszu" uczestnicy sportowych zmagań będą bawić się podczas wspólnego poczęstunku. Wtedy też dowiemy się, która z drużyn osiągnęła najlepszy rezultat.

Dobra atmosfera przede wszystkim

Podczas zawodów rozmawialiśmy z Teresą Kowalską - Suchecką z łowickiego oddziału "Solidarności". Opowiadała nam m. in. o tym jak ocenia atmosferę panującą w trakcie imprezy: - Panują tutaj duże zadowolenie i zaangażowanie. Przybyli do nas zawodnicy nie tylko z lokalnych zakładów, ale też i tych z różnych krańców Polski, m. in. Szczecina czy Łomży.

- To jest zdrowa rywalizacja - komentuje Kowalska - Suchecka. - Tu nie wszyscy są zawodowcami i przyjechali po prostu, by pograć, porzucać lotkami, spotkać się i porozmawiać podczas spotkań z dawnymi znajomymi. Wobec tego atmosfera jest dobra. Myślę, że zarówno zawodnicy jak my, jako organizatorzy, jesteśmy zadowoleni. Wszyscy jesteśmy mocno zaangażowani w nasze obchody, aby uświetnić tę rocznicę. Mam tutaj na myśli również partnerów i sponsorów zaangażowanych w tę imprezę.

- Organizujemy to wydarzenie już po raz siódmy, a w dalszym ciągu uczestnicy, jeszcze zanim skończyły się tegoroczne zawody, mówią, że przyjdą też tutaj za rok - mówi nam Teresa Kowalska - Suchecka.