Dzisiaj (10 października) o 17.00 w sali konferencyjnej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu uhonorowano wysiłek i zaangażowanie 20 druhów i druhen sędziujących zawody strażackie na szczeblu gminnym. W oficjalnych przemówieniach wyrażano uznanie dla poświęconego czasu i doświadczenia sędziów.
Spotkanie rozpoczęło się do oficjalnych przemówień, w których zwracano uwagę na kilka kluczowych aspektów. Pierwszym z nich było podkreślenie, że taki gest ze strony władz powiatu i związku ma miejsce po raz pierwszy. Nigdy przedtem sędziowie zawodów strażackich nie byli wyróżniani.
Zwracano również uwagę na konieczność wymiany przeszkód używanych podczas zawodów, które są już w złym stanie technicznym. Zachęcano także doświadczonych sędziów, by angażowali się w poszukiwanie swoich następców i pokazali młodym strażakom, że sędziowanie zawodów strażackich jest zadaniem, w którym mogą się bez problemu odnaleźć.
Obecni na trwającym pół godziny spotkaniu byli między innymi: komendant PSP w Łowiczu Arkadiusz Makowski, starosta łowicki Marcin Kosiorek oraz radny sejmiku wojewódzkiego Waldemar Wojciechowski. Sędziom i sędzinom wręczono vouchery na zakup koszul strażackich wraz ze sznurem i pagonami.
Wśród wyróżnionych 20 sędziów znaleźli się: Włodzimierz Fraszczyk, Józef Warzywoda, Ireneusz Kuciński, Wojciech Kozakiewicz, Jacek Masłowski, Halina Masłowska, Paulina Kazimierczak, Marek Stasiak, Wiesław Łacheta, Józef Siekiera, Stanisław Panek, Andrzej Bogucki, Dariusz Topolski, Karol Waracki, Robert August, Kamil Szymański, Artur Stefański, Sylwester Grajek, Natalia Koprowska oraz Mirosław Gładki.
O wrażenia i odczucia spytaliśmy po rozdaniu nagród spytaliśmy jedną z wyróżnionych druhen, Paulinę Kazimierczak z OSP w Popowie: - Cieszę się, że zostałam tutaj zaproszona. Sędziuje już od 5 lat i zawsze mówiono nam "dziękuję", ale nic poza tym, nikt wcześniej nas nie doceniał. Uważam, że ten gest z koszulkami jest naprawdę super, ponieważ białe koszule używane latem w trakcie zawodów szybko się eksploatują.
- W niedzielę, gdy inni odpoczywają my poświęcamy swój prywatny czas - dodaje pani Paulina. - Zdarzało mi się niekiedy przez sędziowanie zaniedbać prywatne sprawy, ale sądzę, że teraz, gdy ja i inni sędziowie zostaliśmy docenieni, będziemy wśród bliskich traktowani bardziej pobłażliwie.
Zapytaliśmy także naszą rozmówczynię o to jak odnajduje się w roli sędziny: - Ta rola wymaga dużej stanowczości. Zdarza się, że młodsi strażacy, zwłaszcza przy jakimś błędzie na torze próbują nieco "bajerować". Jednak wtedy zdecydowane upomnienie i groźba 20 pkt karnych przyznanych dyscyplinarnie ucinało wszelkie dyskusje - dodaje pani Paulina.
3 1
Żydowska mendo zostało ci 4 dni. Po wyborach co będziesz robił? Gnił w pudle!
2 0
Większość starej gwardii ma ewidentne problemy z alko… to widać i czuć podczas zawodów . Młodzi sędziowie na plus .
0 0
Proszę Państwa na ostatniej prostej taki wysyp misiów że brzuch boli od śmiechu XD