W okresie wakacyjnym w każdy weekend w godzinach 11.00-17.00 każdy chętny może skorzystać z oferty wypożyczalni kajaków, która znajduje się w przystani przy plaży. Odwiedziliśmy to miejsce, by sprawdzić jaką cieszy się popularnością i czy jest chętnie odwiedzane.
O poziomie popularności inicjatywy, której organizatorem jest powiat łowicki, rozmawialiśmy z instruktorem kajakarstwa Piotrem Sumińskim. - Powiat wyszedł naprzeciw oczekiwaniom zarówno mieszkańców jak i turystów - ocenia. - Zainteresowanie jest dosyć duże. Z uwagi na to, że jest to forma rekreacji na świeżym powietrzu, to kluczowym czynnikiem jest tutaj pogoda. Gdy mamy taką pogodę jak teraz to zainteresowanie wzrasta. Dzisiaj już od samego początku, czyli od 11.00 mamy wszystkie kajaki na wodzie.
Piotr Sumiński dodaje, że zwykle większe zainteresowanie wypożyczeniem kajaków i wyprawą po Bzurze ma miejsce w niedzielę. W jego ocenie wynika to z faktu, że niedziela jest dniem wolnym od pracy, a osoby potencjalnie zainteresowane taką formą rekreacji mają po prostu więcej wolnego czasu. - Pamiętam, że podczas jednego z moich dyżurów przyszła do wypożyczalni wycieczka, która zajęła wszystkie kajaki - opowiada instruktor. - Przychodzą również pojedyncze osoby, będące pasjonatami i entuzjastami kajakarstwa. Przekrój wiekowy tych osób jest bardzo szeroki: od małych dzieci po seniorów, którzy często płyną jako osoby towarzyszące.
Wypożyczalnia oferuje do wypożyczenia osiem dwuosobowych kajaków. Atrakcja ta jest bezpłatna. - Istnieje pewna różnica z tradycyjnymi spływami kajakowymi, gdzie płynie się nurtem rzeki z punktu A do punktu B - podkreśla instruktor. - Tutaj wypływamy z przystani, a następnie pływamy w obrębie mostów na Mostowej i Prymasowskiej. To jest ta część Bzury, z której osoby wypożyczające od nas kajaki mogą korzystać.
- Pamiętam taką sytuację, że osoba pochodząca z Łowicza, a mieszkająca na co dzień w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, przyjeżdżając w swoje rodzinne strony, postanowiła udać się na spływ kajakiem - mówi nam Piotr Sumiński.
Na miejsce rozmawialiśmy również z osobami, które albo popłynęły Bzurą, albo taką możliwość rozważają. Dla naszego portalu wypowiada się Kamil Koszlaga z Warszawy, który odwiedził Łowicz z dwójką dzieci - Mieliśmy już w przeszłości styczność z kajakami - przyznaje. - Korzystaliśmy już z tego typu atrakcji m.in. na Mazurach, ale tez i Warszawie. Bardzo nam się to spodobało. Już wczoraj odwiedziliśmy plażę w Łowiczu i bardzo nam się ona spodobała, szczególnie dzieciom.
O wrażenia po przepłynięciu części Bzury zapytaliśmy również Agnieszkę Czaplę, która przybyła do Łowicz aż z Gdańska. W spływ po Bzurze udała się ze swoją małą córką. - Jest to nasz pierwszy raz. Odwiedzamy akurat rodzinę w Łowiczu, a dzieciaki bardzo chciały tej atrakcji spróbować. Wrażenia po spływie są bardzo pozytywne. Z pewnością skorzystamy z takiego spływu kolejny raz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz