Z ogromnym zainteresowaniem spotkała się akcja sprzedaży palm charytatywnych, którą w Niedzielę Palmową, 24 marca, prowadzą przed kościołem parafianie z Korabki w Łowiczu.
W tym roku, całkowity dochód ze sprzedaży palm zostanie przeznaczony na leczenie niespełna rocznego Jana Dałka z Łowicza, u którego zdiagnozowano ciężką chorobę genetyczną Zespół Menkesa. Chłopiec od trzeciego miesiąca życia zmaga się z padaczką lekooporną.
Wielu parafian celowo przyszło na Mszę św. bez palmy, by kupić ją w ramach akcji charytatywnej i wesprzeć leczenie chorego dziecka. Niektórzy wrzucali pieniądze do puszki, a nie brali palm, by starczyło ich dla większej ilości osób.
Joanna Marciniak, koordynatorka akcji charytatywnej na Korabce, powiedziała nam, że w dwa popołudnia, w środę i w czwartek, w salce parafialnej przy kościele powstało ponad 500 palm. W szczytowym momencie nad ich wykonaniem pracowały 22 osoby.
Mimo tak dużej ilości palm, już przed drugą Mszą św. o godzinie 10.00 rozeszła się około połowa. Być może będą dzisiaj jeszcze dorabianie.
Zainteresowanie akcją ogromnie cieszy organizatorów.
2 0
Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.
Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz