W nocy z soboty 29 marca na niedzielę 30 marca 2025 r. przechodzimy na czas letni. Oznacza to, że wskazówki zegarów przesuniemy z godziny 2:00 na 3:00, a co za tym idzie – tej nocy będziemy spać godzinę krócej. Czy mieszkańcy Łowicza są zwolennikami tej zmiany, czy raczej chętnie by z niej zrezygnowali?
Zmiana czasu została wprowadzona w Polsce jeszcze w okresie międzywojennym, a w obecnej formie funkcjonuje od 1977 roku. W całej Unii Europejskiej przestawiamy zegarki dwa razy do roku – na czas letni w ostatnią niedzielę marca, a na zimowy w ostatnią niedzielę października. Na podstawie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 2022 r. zmiany te będą obowiązywać przynajmniej do 2026 roku.
Co o tym sądzą mieszkańcy Łowicza?
Opinie są podzielone. Dla jednych to tylko formalność, dla innych uciążliwy rytuał, który zaburza codzienny rytm życia.
– Mnie to nie przeszkadza, bo i tak śpię niewiele – mówi pan Mirosław, mieszkaniec Łowicza. – Może to i dobrze, że ludzie będą wcześniej pracować, ale młodzież pewnie nie będzie zadowolona, bo się nie wyśpi.
Agata Wojda, która spędza czas na spacerze z dziećmi Krzysiem i Wiktorią, również ma mieszane odczucia. Dla niej jest ona bez różnicy, bo i tak wstaje wcześnie ze względu na dzieci. Ale gdyby to zależało od niej, zrezygnowałabym z tej zmiany.
Zmiana czasu to temat, który wraca co pół roku. Choć wciąż pojawiają się głosy o konieczności jej zniesienia, na razie pozostaje stałym elementem naszego kalendarza. A wy – jesteście za czy przeciw?
[ANKIETA]144[/ANKIETA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz