Na najbliższą środę (9 lipca) zaplanowana została Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Łowiczu. Podejmowany w jej trakcie będzie szereg istotnych uchwał, jednak najciekawsze zdają się być nieoficjalne doniesienie o kolejnych zmianach w Radzie, tym razem na stanowisku przewodniczącego. Po ostatnich "samorządowych roszadach" i przechyleniu szali większości w Radzie Miejskiej na stronę burmistrza, teoretycznie taka zmiana jest możliwa do przegłosowania. Jednak czy faktycznie będzie ona mieć miejsce?
Jedną z uchwał nad którą pochylą się radni podczas najbliższej sesji będzie ta, dotycząca sprzedaży działki przy ulicy 3 Maja. Warto nadmienić, że ta już kilkakrotnie była zdejmowana z porządku obrad. Radni zajmą się również wprowadzeniem do budżetu środków na budowę żłobka oraz omówią kwestię nazwy ronda u zbiegu ulic Ułańskiej, Topolowej i Starościńskiej.
Jak się dowiadujemy sesja została zwołana na wniosek burmistrza Mariusza Siewiery. Wobec tego nasze pytania dotyczące zwołania sesji skierowaliśmy właśnie do burmistrza Łowicza. Jak przyznał on w rozmowie z portalem lowiczanin.info: - Głównym powodem zwołania sesji są planowana zmiany budżetowe. Co do działki przy 3 Maja, to pojawił się nowy inwestor zainteresowany jej zakupem. Zawsze powtarzałem, że jeżeli pojawiać się będą inwestorzy zainteresowani kupnem działek od miasta, to będę proponował Radzie takie uchwały.
W rozmowie z nami burmistrz Łowicza wyraża nadzieję na to, że uchwała w końcu zostanie przyjęta: - Liczę na to - przyznaje. - Jednak dopóki Rada Miejska nie podejmie ostatecznie decyzji, nie można powiedzieć nic pewnego. Nie sądziłem, że ta uchwała wywoła takie kontrowersje. Jest to jedna z takich uchwał, które traktuje się jako formalność. Jest to przecież możliwość tworzenia przez inwestorów nowych miejsc pracy. Nie ma innego sposobu, by zachęcić kogoś do inwestowania niż sprzedaż gruntu.
Zmiany również u steru Rady?
Do naszej redakcji docierają również nieoficjalne informacje dotyczące kolejnych zmian w Radzie Miejskiej. Miałyby one dotyczyć stanowiska przewodniczącego Rady Miejskiej, zajmowanego obecnie przez Zofię Wielemborek. O potwierdzenie tych spekulacji pytaliśmy radnych. Jak zauważył radny Robert Wójcik (Łowickie.pl) nie posiada on wiedzy w tym zakresie, ani nie uczestniczył w rozmowach na ten temat.
Kolejnym, napływającym do nas nieoficjalnym doniesieniem jest powołanie nowego przewodniczącego Rady Miejskiej, którym miałby zostać radny Lech Aniszewski. Radny Wójcik również i w tym przypadku ani nie potwierdza, ani nie dementuje tej informacji. Konfrontując radnego z pytaniem czy radny Aniszewski byłby dobrym przewodniczącym, odpowiada jedynie: - Nie do mnie należy ocena. Aby móc jej dokonać, najpierw Lech Aniszewski musiałby tym przewodniczącym zostać.
O zmianach, które miały miejsce ostatnio w Radzie Miejskiej pisaliśmy w poniższych artykułach:
[ZT]327622[/ZT]
[ZT]327744[/ZT]
Radny Robert Wójcik odniósł się również w rozmowie z nami do punktu zaplanowanej na środę sesji, dotyczącego sprzedaży działki przy ul. 3 Maja: - W mojej ocenie uda się tę uchwałę przegłosować i powinna zostać ona już dawno podjęta. Nie uważam, że działka przy 3 Maja jest działką atrakcyjną, chociażby z tego powodu, że jest wąska. Miasto nie ma z niej pożytku, a musi mieć ono pieniądze na wkład własny na inwestycje. Na Centrum Folkloru i Kultury Ludowej Województwa Łódzkiego potrzebne jest 6 mln złotych, a miasto te pieniądze musi skądś wziąć.
- Dziwi mnie opór opozycji w sprawie sprzedaży tej działki - dodaje. - Rada Powiatu Łowickiego sprzedała jakiś czas temu 13-hektarową działkę w Bełchowie i nie było słychać protestów. Pamiętam, że podczas poprzedniej kadencji ogłaszane były przetargi na działki pod budownictwo mieszkaniowe. Teraz obserwujemy exodus mieszkańców Łowicza na tereny podłowickie. Nasza polityka powinna polegać na zatrzymaniu mieszkańców Łowicza w mieście.
Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam
O kwestię zmiany na stanowisku przewodniczącego Rady Miejskiej zapytaliśmy Lecha Aniszewskiego. Jak odnotowuje radny: - Nie potwierdzam, ani nie dementuję tych informacji, a na chwilę obecną ciężko powiedzieć jak przebiegać będzie sesja. Nic mi nie wiadomo na ten temat. Przed sesją będą miały jeszcze miejsce spotkania w klubach.
Radny Aniszewski odniósł się również do ponownego rozpatrzenia przez Radę Miejską uchwały dotyczącej sprzedaży działki: - Na chwilę obecną ta działka "leży odłogiem" i nie jest to dobre dla miasta. Taka stagnacja nigdy nie skutkuje niczym dobrym. Optuje za tym, by tę działkę sprzedać i pozwolić na niej działać inwestorowi. Oznaczałoby to również większe wpływy do budżetu miasta.
Podchodzę do wszystkiego ze spokojem
W takich słowach obecna przewodnicząca Rady Miejskiej w Łowiczu skomentowała możliwą zmianę na tym stanowisku: - Oficjalnie nie dotarły do mnie takie informacje, a nie chciałabym wyprzedzać faktów. Nie chciałabym robić burzy w rzeczach, które jeszcze nie miały miejsca. Jeśli taki wniosek padłby na sesji, ciężko jest mi jednoznacznie powiedzieć, jak się do niego odniosę. Takiego punktu nie ma jednak w porządku obrad - zaznacza Zofia Wielemborek.
Zmiany mogą mieć swoje konsekwencje
Z kolei wiceburmistrz Jacek Wiśniewski w rozmowie z naszą redakcją podkreślił, że nadchodząca sesja Rady Miejskiej będzie istotna nie tylko ze względu na powracającą po raz kolejny uchwałę dotyczącą sprzedaży miejskiej działki przy ul. 3 Maja, ale również z uwagi na inne ważne punkty, takie jak zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej, umożliwiające realizację inwestycji w postaci nowego żłobko-przedszkola.
Odniósł się również do spekulacji na temat możliwych zmian w układzie sił w Radzie Miejskiej. Choć nie chce używać języka typowego dla politycznych rozgrywek, w stylu „układ sił” czy „szable”, bo w jego przekonaniu wprowadza to niepotrzebną konfrontacyjność, to jednak dostrzega, że rezygnacja radnego Łukasza Jażdżyka z członkostwa w klubie PiS oraz niezależność radnych Jakuba Wolskiego i Kamila Górskiego może mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcia. Co do pogłosek o planowanej zmianie przewodniczącego Rady Miejskiej, nie chce się do nich odnosić, zaznaczając, że to nie jego kompetencja.
Radny Łukasz Jażdżyk powiedział nam, że zgodnie z jego wiedzą jest jak na ten moment jedyną osobą, która opuściła klub radnych PiS. Nie wyklucza, że w przyszłości wewnątrz Rady Miejskiej zawiąże się nowy klub radnych, jednak zaznacza, że jest na razie za wcześnie, by o tym mówić. Na ten moment będzie funkcjonował jako radny niezrzeszony.
7 5
Pojawił się kolejny raz nowy stary inwestor Pan M? Trza długi wyborcze spłacać?
3 1
Te zdjęcia z obrad to jak z monaru jakiegoś:-)
6 1
Rondo powinno być imienia Bogusława Bończaka, który przez ostatnie 20 lat w kółko nic nie robił dla miasta
2 1
Brava dla Panów z PiS. Lepiej późno niż wcale.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz