Grupa dwudziestu dziewięciu młodych adeptów judo z klubu MKS Zryw Łowicz drugi tydzień ferii zimowych, od 3-7 lutego 2018 roku, spędzili na obozie sportowo-rekreacyjnym w Murzasichlu pod Zakopanem. Zajęcia odbywały się pod okiem trenerki Iwony Grzegory-Gajda w asyście trzykrotnej brązowej medalistki ME - Beaty Kunikowskiej.
Pracę nad podnoszeniem własnych umiejętności zawodnicy rozpoczynali o 7.00 rano poranną zaprawą, a później przechodzili na zajęcia na macie. Czas pobytu na obozie nie stanowiła jednak tylko ciężka praca. Kadra trenerska zadbała o to, aby dostarczyć młodym sportowcom rozgrywki, między innymi na Stacji narciarskiej "Hajduk", gdzie jeździli na nartach, snowboardzie oraz oponkach, czyli tzw. snowtubingu. Dla zawodników, którzy nie potrafili jeszcze jeździć na nartach, wynajęci byli wykwalifikowani instruktorzy, pod których czujnym okiem stawiali swoje pierwsze kroki na stoku. Z racji tego, że warunki śniegowe dopisały, zorganizowano dla uczestników tradycyjny kulig saniami, zakończony w lesie ogniskiem, przy którym pieczono kiełbaski. Jeden dzień poświęcono na spacer po stolicy polskich Tatr, a innego zorganizowano wycieczkę do Bukowiny Tatrzańskiej na tamtejsze Termy Bukovina. Na nudę nikt nie mógł narzekać.
- Obóz należy uznać za jak najbardziej udany. Założony program został zrealizowany. Zawodnicy wykazali się dużym zaangażowaniem w treningi, co w połączeniu z ich codzienną pracą w klubie powinno zaowocować w ich dalszej przygodzie z judo. Udało się uniknąć kontuzji i wszyscy uczestnicy wrócili do domu zadowoleni - podsumowała trenerka Grzegory-Gajda.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz