Zdziesiątkowany kontuzjami zespół Pelikana-2001 Łowicz nie dał rady stawić czoła LKS Ceramika Opoczno. W środę, 6 czerwca 2018 roku, podopieczni trenera Roberta Wilka przegrali u siebie z rywalem 1:5 (1:3).
Trudno było biało-zielonym podjąć walkę na poziomie z rywalem, który jest liderem w I lidze wojewódzkiej juniorów młodszych B1. Kontuzje wykluczyły z gry wielu zawodników z rocznika 2001 więc uszczuplony skład wspomagali młodsi koledzy z klubu. Walczyli na miarę swoich możliwości, ale nie dali rady. Po pierwszej straconej bramce łowiczanom udało się zremisować, dzięki skutecznemu strzałowi w wykonaniu Jakuba Bylewskiego w 15. minucie meczu. Niestety kolejne minuty przynosiły gole Ceramice i powiększały jej przewagę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:3, a w drugiej odsłonie padły kolejne dwie bramki na konto Opoczna.
- Trudno cokolwiek powiedzieć o tym spotkaniu, bo jeszcze rano nie wiadomo było, czy w ogóle zagramy ze względu na skład kadry zespołu. Kadra była mocno uszczuplona, zostali więc dobrani zawodnicy z drugiego rocznika, którzy nigdy z nami nie grali. Nie można więc było za dużo od nich wymagać. Do tego urazy przed meczem Kardasa, Patryka Papugi i Maćka Grotowskiego, podstawowych zawodników w tym okrojonym składzie, więc było już podwójnie ciężko. Przegrana, ale podziękowania należą się zawodnikom, bo nie można powiedzieć, że w meczu nie walczyli. Próbowali, ale Ceramika jest liderem i ma inne cele od nas. Szkoda, że tak to się kończy, bo przez całą rundę, do momentu, gdy był cały skład, graliśmy niezłą piłkę i można było powalczyć o utrzymanie. Na tę chwilę na pewno nie ma szans, zwłaszcza, że prawdopodobnie ostatni mecz oddamy walkowerem, bo tak się układają mecze, że nie możemy skorzystać ani z rocznika 2003, ani 2002. Tym bardziej przy tych kontuzjach na pewno nie zbierzemy składu. Szkoda wielka, że tak to się dzieje w tych grupach, ale niestety... Mówiłem o tym już wcześniej, że dzięki rocznikom 2003 i 2002 my jeszcze tę rundę i ten sezon dogrywamy, ale tak to właśnie wygląda - ocenił po spotkaniu trener Wilk.
Zaległy mecz 9. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1:
MUKS Pelikan-2001 Łowicz - LKS Ceramika Opoczno 1:5 (1:3); br.: Jakub Bylewski (15) - Daniel Stolarczyk (4), Paweł Laskowski (25), Mateusz Jarząbek (34), Kacper Świąder (55) i Jacek Witoń (80 karny).
Pelikan-2001: Filip Szymajda (65 Sebastian Gładki) - Piotr Piekacz, Miłosz Owczuk, Maciej Grotkowski (60 Jakub Kirej), Artur Pawłowicz - Olaf Andrzejewski, Hubert Matyjas - Dawid Kaczmarek, Jakub Bylewski, Patryk Papuga (15 Filip Balik) - Patryk Kośmider.
Żółta kartka: Jakub Bylewski (3) - Pelikan
Zaległy mecz 11. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1:
MKP Boruta Zgierz - RTS Widzew Łódź 1:2
14. kolejka I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1:
MKP Boruta Zgierz - MUKS Pelikan-2001 Łowicz 3:0 (w.o.)
LKS Mierzyn - RKS Radomsko 3:0
GKS Bełchatów SA - RTS Widzew Łódź 5:1
LKS Ceramika Opoczno - AKS SMS II Łódź 8:2
1. LKS Ceramika Opoczno (2) | 13 | 31 | 53-13 |
2. GKS Bełchatów SA (1) | 13 | 29 | 38-10 |
3. MKP Boruta Zgierz (3) | 13 | 24 | 27-16 |
4. AKS SMS II Łódź (4) | 13 | 18 | 23-24 |
5. LKS Mierzyn (5) | 13 | 17 | 30-48 |
6. RTS Widzew Łódź (6) | 13 | 15 | 25-36 |
7. MUKS Pelikan Łowicz (7) | 13 | 10 | 19-32 |
8. RKS Radomsko (8) | 13 | 3 | 7-44 |
14. kolejka I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1 (2018.06.10):
MUKS Pelikan-2001 Łowicz - LKS Mierzyn (n, godz. 11.00)
RKS Radomsko - GKS Bełchatów SA (n, godz. 11.00)
RTS Widzew Łódź - LKS Ceramika Opoczno (n, godz. 11.00)
AKS SMS II Łódź - MKP Boruta Zgierz (n, godz. 13.00)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz