Zamknij

Fortuna nie sprzyjała w Tomaszowie Mazowieckim Pelikanowi

16:02, 26.08.2018 Aktualizacja: 16:02, 26.08.2018
Skomentuj Fot.: Bogusław Bończak. Fot.: Bogusław Bończak.

Mecz 4. kolejki III ligi nie zakończył się po myśli Pelikana Łowicz. W niedzielę, 26 sierpnia 2018 roku, zespół trenera Łukasza Chmielewskiego, po dobrej grze, przegrał spotkanie z RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki wynikiem 1:2 (1:1).

Biało-zieloni ulegli gospodarzom, ale ich postawa na boisku nie wyglądała źle. Po pierwszych słabszych kilkunastu minutach, zaczęli przejmować kontrolę nad grą i w drugiej odsłonie to oni dominowali. Niestety zabrakło przysłowiowego szczęścia.

Już w 4. minucie meczu na prowadzenie wyszedł zespół Lechii. Piłka wpadła do bramki Mateusza Wlazłowskiego po rzucie rożnym. Pelikan początkowo miał trudności z odnalezieniem się na boisku, ale dosyć szybko doprowadził do remisu. W 28. minucie, również po rzucie rożnym, skuteczny strzał oddał Krystian Stolarczyk. Wynik 1:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Po przerwie łowiczanie przejęli prowadzenie w grze, stwarzali okazje do podwyższenia wyniku. Szczęście jednak sprzyjało gospodarzom, którzy w 63. minucie ponownie wyszli na prowadzenie, wykorzystując sytuację, gdy piłka odbiła się rykoszetem i z siedemnastego metra wprowadzili ją do bramki Pelikana. To nie złamało jednak biało-zielonych. Kolejne akcje przynosiły nadzieję, na dobry finał. Udało się ok. 70. minuty, ale sędzia nie uznał bramki. W 83. minucie, po dwóch żółtych kartkach, Michał Żółtowski musiał opuścić boisko i łowiczanie grali w dziesięciu, nie dając już rady, aby zakończyć spotkanie remisem.

- Zagraliśmy bardzo dobre zawody. Szkoda tak naprawdę pierwszych piętnastu minut, gdzie właściwie straciliśmy bramkę podobnie jak z Legią, czyli po stałym fragmencie gry, też po rzucie rożnym. Ten początek mieliśmy taki trochę senny. Później z minuty na minutę można powiedzieć, że się rozkręciliśmy. Uważam, że wynik niezasłużony, myślę, że remis byłby jak najbardziej sprawiedliwy. Zagraliśmy bardzo dobre zawody, fajnie też w ofensywie. Szkoda straconych bramek, ale cóż, trzeba się koncentrować na kolejnych spotkaniach. Szkoda, bo wydaje mi się też, że zdobyliśmy prawidłowo bramkę na 2:2, ale sędzia jej nie uznał. Wydaje mi się też, że powinien być podyktowany rzut karny, to też bardzo kontrowersyjna sytuacja, którą trzeba zobaczyć n powtórkach. Przez większość spotkania dyktowaliśmy ton tego meczu. Być może było to też spowodowane taktyką, którą Lechia przyjęła, ponieważ najpierw prowadziła 1:0, później w drugiej połowie prowadziła 2:1, a więc wtedy oczywiście musieliśmy się troszkę otworzyć i śmielej zaatakować. Ale nasze ataki były dosyć ciekawe, stworzyliśmy sobie sytuacje, oddawaliśmy strzały. Niestety zabrakło skuteczności i mecz skończył się porażką. Spotkanie na pewno było dobre w naszym wykonaniu i absolutnie na porażkę nie zasłużyliśmy i z dużym niesmakiem wracamy do domu - ocenił trener Chmielewski.

  1. kolejka III ligi - grupa I:

RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki - KS Pelikan Łowicz 2:1 (1:1); br.: Jakub Rozwandowicz (4) i Kamil Szymczak (63) - Krystian Stolarczyk (28).

Pelikan: Mateusz Wlazłowski - Kacper Kaczorowski, Grzegorz Wawrzyński, Krystian Stolarczyk (86 Michał Fabijański), Michał Żółtowski - Krystian Mycka (66 Sebastian Szerszeń), Bartosz Bujalski (80 Stanisław Ławcewicz-Musialik) - Michał Dobkowski, Sebastian Czapa, Kamil Nowicki (80 Michał Adamczyk) - Damian Szczepański.

Sędziował: Paweł Kostko (Białystok). Żółte kartki: Michał Żółtowski (1 i 2) i Bartosz Bujalski (2) - wszyscy Pelikan. Czerwona kartka: Michał Żółtowski (88), dwie żółte.

KS Ursus Warszawa - Polonia Warszawa SA 2:3 (1:1); br.: Arkadiusz Ciach (35 karny) i Patryk Kamiński (90+1) - Krystian Pieczara 2 (45 karny, 50 i 61 karny).
MKS Mazur Ełk - MLKS Znicz Biała Piska 2:0 (0:0); br.: Bartosz Szaraniec (78 karny) i Maciej Zieniewicz (89).
MKS Kaczkan Huragan Morąg - ŁKS 1926 Łomża 3:2 (1:1); br.: Rafał Kruczkowski (43) i João Criciúma 2 (47 i 48) - Rafał Maćkowski 2 (33 i 46).
KS Legionovia KZB Legionowo - MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:0 (0:0); br.: Eryk Więdłocha (90+1).
TS Konsport Sokół Aleksandrów Łódzki - MKS Ruch Wysokie Mazowieckie 3:2 (1:1); br.: Dawid Cempa 2 (42 i 80) i Jakub Rogalski (77) - Paweł Brokowski (27) i Przemysław Olesiński (49).
MKS Unia Skierniewice - MKS Broń 1926 Radom 2:0 (1:0); br.: Maciej Nalej (14) i Maciej Wyszogrodzki (54).
Legia II Warszawa SA - ZKS Olimpia Zambrów (0:1); br.: Kamil Jackiewicz 2 (4 i 51), Kamil Zalewski (23 karny) i Michał Hryszko (66).
MLKS Victoria Sulejówek - OKS Sokół Ostróda odwołany z powodu awarii oświetlenia.

1. KS Legionovia KZB Legionowo (3) 4 9 8-3
2. Polonia Warszawa SA (4) 4 9 9-5
3. RKS Lechia Tomaszów Mazowiecki (5) 4 9 7-4
4. TS Konsport Sokół Aleksandrów Łódzki (6) 4 9 6-3
5. ZKS Olimpia Zambrów (8) 4 5 3-2
6. KS Pelikan Łowicz (1) 4 7 6-4
7. OKS Sokół Ostróda (2) 3 7 2-0
8. MKS Unia Skierniewice (12) 4 6 4-3
9. MKS Ruch Wysokie Mazowieckie (7) 4 6 5-6
10. MKS Kaczkan Huragan Morąg (15) 4 5 8-8
11. MLKS Znicz Biała Piska (10) 4 4 7-7
12. MKS Mazur Ełk (17) 4 4 3-3
13. MKS Broń Radom (9) 4 4 5-7
14. Legia II Warszawa SA (11) 4 4 3-8
15. MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki (13) 4 3 2-6
16. ŁKS 1926 Łomża (14) 4 3 6-11
17. MLKS Victoria Sulejówek (164) 3 2 1-2
18. KS Ursus Warszawa (18) 4 0 5-12


5. kolejka III ligi - grupa I (2018.08.31-2018.09.02):
KS Pelikan Łowicz - KS Ursus Warszawa (n, godz. 11.15)
MKS Broń 1926 Radom - TS Konsport Sokół Aleksandrów Łódzki (ptk, godz. 19.00)
MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki - MKS Kaczkan Huragan Morąg (ptk, godz. 19.00)
MLKS Znicz Biała Piska - MLKS Victoria Sulejówek (s, godz. 16.00)
ŁKS 1926 Łomża - MKS Mazur Ełk (s, godz. 16.00)
ZKS Olimpia Zambrów - RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki (s, godz. 16.00)
OKS Sokół Ostróda - Legia II Warszawa SA (s, godz. 18.00)
Polonia Warszawa SA - MKS Unia Skierniewice (s, godz. 19.00)
MKS Ruch Wysokie Mazowieckie - KS Legionovia KZB Legionowo (n, godz. 17.00)

(Gogo)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

0 0

I co trenerku. Pasja sie skończyła. Pokazaly te twoje gwiazdy jak grają. Gdzie sa lowiczaki w skldzie oprocz Mycki. Zarzad obiecuje co roku ze stawia na swoich a przychodzi trener i zadzi. Jednym slowem duza d.... Była i jest

19:54, 26.08.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%