Sobotni wieczór nie przyniósł zapowiadanej niespodzianki kibicom Księżaka Syntex Łowicz. Zespół trenera Roberta Kucharka przegrał u siebie mecz 6. kolejki I ligi koszykówki męskiej z WKS FutureNet Śląsk Wrocław 77:100.

Na sześć rozegranych kolejek, łowiczanie tylko jedną zakończyli zwycięstwem. Mimo maleńkiej iskierki nadziei na pozytywny wynik tego spotkania, statystyka wskazywała, że Księżak Syntex nie ma większych szans na wygraną. WKS FutureNet Śląsk Wrocław zajmuje drugie miejsce w rozgrywkach ligowych i dotychczas nie przegrał ani jednego spotkania.

Optymizmem napawała gra gospodarzy w pierwszej kwarcie meczu. Motywacja, zaangażowanie i walka o każdy punkt przynosiła świetne efekty. Koszykarze Księżaka niczym nie odstawali od rywala, walczyli, jak równy z równym i zakończyli ją remisem 21:21. Niestety druga okazała się porażką, jakby ktoś odciął dopływ prądu zawodnikom. Zmiennicy nie potrafili dostosować poziomu gry do zespołu Śląska, przez co na przerwę łowiczanie schodzili ze stratą szesnastu punktów.

Po przerwie znów walka była bardzo wyrównana. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 20:20, ale nie spowodowało to zmniejszenia przewagi Śląska. W ostatniej Księżak próbował odrobić straty, gra była bardzo dynamiczna. Niestety w ostatnich minutach przeciwnik kilkoma celnymi rzutami za trzy punkty skutecznie pogrążył zespół Księżaka, powiększając swoją przewagę o kolejnych siedem punktów.

Zdecydowany wpływ na porażkę gospodarzy w tym spotkaniu miała druga kwarta meczu. Gdyby poziom gry był podobny, jak w trzech pozostałych, wynik tego spotkania miał szansę być zupełnie inny. Żeby tak było, wszyscy zawodnicy, również wchodzący na zmianę, muszą prezentować wysokie umiejętności i walczyć o każdy punkt na maksymalnych obrotach, a tego w tym spotkaniu zabrakło.

Najwięcej punktów dla Księżaka Syntex Łowicz zdobyli: Jan Grzeliński 22 (2x3), Marcin Salamonik 20 (1x3) i Arkadiusz Kobus 16 (2x3).

- Lepszy zespół wygrał. Nie można grać pięcioma - sześcioma zawodnikami przez 40 minut niestety. Ławka musi też coś dorzucić, a nie dorzuciła dzisiaj nic. taka jest prawda. Trzeba grać dalej, kolejny mecz za tydzień w sobotę. Nie trzeba się poddawać, głowa do góry. Może nie do końca dzisiejszy wynik odzwierciedla poziom gry. Kilka trójek straciliśmy w ostatnich minutach meczu. Gdybyśmy to odrobili to też też by inaczej wyglądało. Walczyliśmy, goniliśmy, ale niestety nie udało się. Przeciwnik zagrał na lepszym procencie, bo patrząc na grę, to Śląsk jest poukładanym zespołem, idącym na awans, zbilansowany. Tylko pogratulować. Wrocław to duże miasto, Łowicz małe, a znaleźliśmy się w pierwszej lidze, co jest sukcesem koszykówki łowickiej. Szacunek dla kibiców, że są z nami i będziemy się nadal starać, żeby na niego zapracować. Liga się jeszcze nie skończyła. Mam nadzieję, że będziemy jeszcze wygrywali, ale na to trzeba czasu. Przed nami są zespoły z tradycjami, duże miasta, takie jak Kraków, Wałbrzych, czy Wrocław. My jakieś tradycje koszykarskie mamy, ale na pewno nie takie, jak innych zespołów. Uczymy się tego basketu i będziemy wszystko robić, żeby to utrzymać i myślę, że z roku na rok będzie lepiej. Do tego jednak długa droga przed nami. Mam nadzieję, że to nie jest syzyfowa praca i w końcu uda nam się osiągnąć cel. Na razie "pchamy kamień" pod górę - skomentował trener Kucharek.

6. kolejka I ligi koszykówki męskiej:
KS Księżak Syntex Łowicz - WKS FutureNet Śląsk Wrocław 77:100 (21:21, 16:32, 20:20, 20:27)
Księżak: Jan Grzeliński 22 (2x3), Marcin Salamonik 20 (1x3), Arkadiusz Kobus 16 (2x3), Mikołaj Stopierzyński 12 i Bartłomiej Bojko oraz Bartosz Włuczyński 3 (1x3), Michał Świderski 2, Mikołaj Motel 2, Łukasz Ratajczak, Daniel Nieporęcki, Sebastian Dąbek i Mateusz Gładki.
Najwięcej dla Śląska: Aleksander Dziewa 26 (4x3), Jakub Musiał 19 (4x3) i Norbert Kulon 14.
Sędziowali: Grzegorz Dziopak (Stalowa Wola), Michał Szybisty (Rzeszów) i Marcin Olejnik (Poznań). Komisarz: Przemysław Lipka (Toruń).

KK Enea Astoria Bydgoszcz - KS Pogoń Prudnik 89:78
KKS Polfarmex Kutno - KS Górnik Trans.eu Wałbrzych 73:77
Elektrobud-Investment ZB Pruszków - AZS AGH Kraków 73:71
GKS Tychy - SKK Siedlce 91:74
PTG Rawlplug Sokół Łańcut - Biofarm Basket Poznań 89:88
WKK Wrocław - MUKS Energa Kotwica 50 Kołobrzeg 79:66
KK Jamalex Polonia 1912 Leszno - STK Czarni Słupsk 92:78

7. kolejka I ligi koszykówki męskiej (2018.11.03-04):
KS Księżak Syntex Łowicz - GKS Tychy (s, godz. 18.30)
KS Górnik Trans.eu Wałbrzych - Elektrobud-Investment ZB Pruszków (ptk, godz. 19.00)
Biofarm Basket Poznań - KKS Polfarmex Kutno (s, godz. 17.00)
KS Pogoń Prudnik - WKK Wrocław (s, godz. 17.30)
STK Czarni Słupsk - KK Enea Astoria Bydgoszcz (s, godz. 18.00)
SKK Siedlce - KK Jamalex Polonia 1912 Leszno (n, godz. 18.00)
AZS AGH Kraków - WKS FutureNet Śląsk Wrocław (n, godz. 19.00)
MUKS Energa Kotwica 50 Kołobrzeg - PTG Rawlplug Sokół Łańcut (2018.11.13, wt, godz. 18.30)