Mecz 14. kolejki II ligi wojewódzkiej trampkarzy C1 zakończył się dla podopiecznych trenera Pawła Kutkowskiego porażką. Pelikan-2004 Łowicz przegrał u siebie z LKS Ceramika Opoczno 1:2 (0:0).
Po całkiem dobrej grze w pierwszej połowie spotkania, która powinna zakończyć się prowadzeniem biało-zielonych, druga okazała się jej przeciwieństwem. Mimo, że po przerwie łowiczanie zdobyli bramkę, gra wyglądała zdecydowanie gorzej. Liczne błędy indywidualne w końcu wykorzystali rywale i pierwsza strata bramki nastąpiła w 57. minucie meczu. Na drugą nie trzeba było długo czekać. Osiem minut później bramkarz biało-zielonych, Radosław Chrząszcz, wybił piłkę prosto pod nogi środkowego pomocnika drużyny Opoczna, który szybko podał ją do napastnika i w sytuacji sam na sam z bramkarzem zwycięstwo odniósł napastnik rywala. Pada druga bramka. Dopiero w 70. minucie Mateuszowi Gozdowskiemu udaje się strzelić bramkę kontaktową dla Pelikana. To jednak za mało, aby wynieść z meczu choć jeden punkt.
To nie pierwszy raz, gdy łowiczanie zaprzepaszczają swoją szansę na zwycięstwo grając dobrze tylko w jednej połowie spotkania.
- Pierwsza połowa nic nie zapowiadała, że to się tak skończy. Przeciwnik był od nas słabszy w tej połowie. Próbowaliśmy grać piłką, nawet nam to nieźle wychodziło. Brakowało tylko wykończenia akcji, takiego ostatniego podania. Dlatego nie udało nam się tej przewagi udokumentować strzeleniem bramki. Natomiast w drugiej połowie nastąpiła typowa przypadłość mojej drużyny, tak jak w całej rundzie. Ta połowa była zupełnie odmienna od pierwszej - błędy indywidualne, złe przyjęcia piłki, niedokładne podania. Jeden z takich błędów zakończył się zdobyciem bramki przez rywala. Później my znowu prowadzimy grę, próbowaliśmy gdzieś odrobić stratę, a przeciwnik wyprowadził kontrę i gol. Nas było stać tylko na zdobycie bramki kontaktowej pod koniec spotkania. Niestety druga połowa była słaba w wykonaniu mojej drużyny. Nie potrafimy zagrać dwóch równych połów, w tym przypadku druga była zdecydowanie słabsza, z dużą ilością błędów i niedogodnościami, które przeciwnik wykorzystał. Niestety tak to wyglądało całą rundę. Podsumowując ją - my gdzieś tam próbowaliśmy, ale nasze błędy powodowały to, że zawsze była jakaś strata. A my musieliśmy się napracować, żeby zdobyć bramkę. Przynajmniej dwanaście bramek, szybko licząc, w tej rundzie straciliśmy po popełnianych błędach. A zdobyliśmy może ze trzy-cztery po popełnianych błędach przeciwników. Za dużo tych indywidualnych błędów, za dużo takich niedokładności, braku koncentracji i to są wnioski do pracy na przyszłość. To jest drużyna, która potrafi grać w piłkę, zresztą udowodniła to tydzień temu w Kutnie, gdzie przegrywając 0:2, zaczęliśmy grać super mecz i to chyba najlepszy w tej rundzie. Liczyłem na ten ostatni mecz z Opocznem, że będzie taki sam dobry. Niestety wystarczyło koncentracji i zaangażowania tylko na pierwszą połowę. Ale minimum na tę rundę wykonaliśmy, czyli utrzymanie w lidze. Teraz trzeba pracować, żeby osiągnąć coś więcej - podsumował trener Kutkowski.
14. kolejka II liga wojewódzkiej trampkarzy C1:
MUKS Pelikan-2004 Łowicz - LKS Ceramika Opoczno 1:2 (0:0); br.: Mateusz Gozdowski (70) - Jakub Rupniewski 2 (57 i 65).
Pelikan-2004: Radosław Chrząszcz - Fabian Pliszka, Filip Stobiecki, Piotr Strycharski, Filip Marszałek - Mateusz Gozdowski, Kacper Stępień - Łukasz Pięta, Bartosz Wudkiewicz, Kacper Styszko - Antoni Knera. Na zmianę wchodził: Krystian Tomaszkiewicz - Bartosz Tomaszkiewicz i Mateusz Motyl.
MKP Boruta Zgierz - SL SALOS Róża Kutno 2:1
GLKS Laktoza Łyszkowice - RKS Mazovia Rawa Mazowiecka 0:3
UKS Warta Sieradz jr - SP Widzew Łódź 1:1
1. SP Widzew Łódź (1) | 14 | 34 | 37-14 |
2. LKS Ceramika Opoczno (3) | 14 | 32 | 31-15 |
3. SL SALOS Róża Kutno (2) | 14 | 29 | 59-14 |
4. UKS Warta Sieradz jr (4) | 14 | 23 | 37-30 |
5. MUKS Pelikan-2004 Łowicz (5) | 14 | 16 | 20-35 |
6. MKP Boruta Zgierz (6) | 14 | 14 | 28-34 |
7. RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (7) | 14 | 13 | 14-31 |
8. GLKS Laktoza Łyszkowice (8) | 14 | 0 | 4-71 |
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz