Nie udało się drużynie trenera Michała Spychały zwycięstwem rozpocząć nowego sezonu rozgrywek I ligi koszykówki męskiej. W sobotę, 28 września 2019 roku, KS Księżak Łowicz przegrał u siebie z PTG Rawlplug Sokół Łańcut 75:89.

Przewaga Sokoła, zgodnie zresztą z przewidywaniami, była widoczna. Zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania rywal odskoczył  Księżakowi na osiemnaście punktów. I choć łowiczanie walczyli bardzo ambitnie, nie odpuszczali do końca, dzięki czemu kilka razy udało się mocno zmniejszyć straty, nawet do ośmiu punktów, ostatecznie mecz zasłużenie wygrał Łańcut. Ale Księżak nie ma się czego wstydzić, bo Sokół to drużyna z najwyższej półki i wielokrotnie w rozgrywkach przedsezonowych pokazywał swoją jakość. Łowiczanie nie uniknęli błędów, które wykorzystał doświadczony przeciwnik, natomiast nie można zarzucić zawodnikom braku motywacji i zaangażowania, zwłaszcza w drugiej połowie meczu.

- Wiedzieliśmy, że musimy zagrać naprawdę bardzo dobrze w każdym aspekcie, żeby ten mecz wygrać. Graliśmy z zespołem, który myślę, robił największe wrażenie w rozgrywkach przedsezonowych - wygrywał np. z Lesznem, Krosnem, po 20 punktów, więc sam wynik ujmy nam nie przynosi. Ale mamy niedosyt, bo pomimo tego, że niektóre elementy szwankowały, to dzięki walce i podniesieniu się, byliśmy w kontakcie z rywalami. To nie był dla nich łatwy mecz. Już chyba ze dwa, a może i trzy razy, doszliśmy na 10 punktów, raz chyba nawet na 8, ale niestety taki hol został utrzymany i ta różnica 14 na koniec, to może o 4 punkty za dużo. Na pewno Łańcut zasłużył na zwycięstwo, ale 10 punktów to byłby sprawiedliwy wymiar kary. Ogólnie zagraliśmy nie najgorsze spotkanie, bo naprawdę ten przeciwnik był mega wymagający, ale część zawodników mogła zagrać nieco lepiej, między innymi Piotrek Robak, któremu to spotkanie nie wyszło, Przemek Tradecki zagrał skutecznie w drugiej połowie. Natomiast obydwu zawodnikom przytrafiały się straty, które nie powinny się zdarzyć i to bardzo rzutowało na wynik meczu. Z dobrej strony pokazał się Michał Samsonowicz, bo wniósł bardzo dużo energii, solidnie bronił i skuteczny był w ataku oraz Mikołaj Grod, który robił solidną robotę pod tablicami i w obronie, również w ataku zdobył jakieś punkty. W drugiej połowie otworzył się też Arek Kobus. Generalnie druga połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu i bardzo jestem zadowolony z tego, że pomimo naprawdę dużej straty, jaką jest 18 punktów, chłopcy podjęli walkę i cały czas byliśmy w grze. To jest plus tego meczu, bo jeszcze raz podkreślę, że przeciwnik był mega wymagający i mogliśmy się obawiać, że jeżeli nie zagramy na najwyższym poziomie to się skończy jeszcze gorzej. Dlatego - niestety z porażką, ale przyda nam się takie solidne otwarcie. Mamy odniesienie co do tego, w jakim miejscu jesteśmy i w następnym meczu będziemy zdeterminowani, żeby go wygrać -  mówi trener Spychała.

Najwięcej punktów dla Księżaka zdobył Grod, zaś dwa razy po trzy punkty zdobyli: Tradecki, Kobus i Samsonowicz.

1. kolejka I ligi koszykówki męskiej:
KS Księżak Łowicz - PTG Rawlplug Sokół Łańcut 75:89 (18:26, 14:24, 28:18, 15:21)
Księżak: Mikołaj Grod 16, Przemysław Tradecki 10 (2×3), Mikołaj Stopierzyński 10, Łukasz Ratajczak 6 i Piotr Robak 5 oraz Arkadiusz Kobus 12 (2×3), Michał Samsonowicz 11 (2x3), Mikołaj Czyż 5 (1x3) i Michał Świderski.
Najwięcej dla Sokoła: Piotr Wieloch 21 (1x3), Rafał Kulikowski 17 (1x3), Szymon Pawlak 15 (3x3) i Bartosz Ciechociński 15 (1x3).
Sędziowali: Jacek Litawa, Paweł Pacek (obaj Warszawa) i Mateusz Kryśko. Komisarz: Krzysztof Kołoszewski (obaj Lublin).

WKK Wrocław - MUKS Energa Kotwica Kołobrzeg 102:82
MKS Elektrobud-Investment ZB Pruszków - KKS Polfarmex Kutno 75:83
STK Czarni Słupsk - MKS Zetkama Doral Nysa Kłodzko 71:69
GKS Tychy - PBG Biofarm Basket Poznań 108:94
KK Timeout Polonia 1912 Leszno - KS Górnik Trans.eu Wałbrzych 63:96
Weegree AZS Politechnika Opolska Opole - KS Pogoń Prudnik 90:79
Pauza: KKK Miasto Szkła Krosno.

2. kolejka I ligi koszykówki męskiej (2019.10.05):
KS Księżak Łowicz - GKS Tychy (s, godz. 18.00)
PBG Biofarm Basket Poznań - STK Czarni Słupsk (s, godz. 17.00)
MKS Zetkama Doral Nysa Kłodzko - MKS Elektrobud-Investment ZB Pruszków (s, godz. 17.00)
KS Pogoń Prudnik - WKK Wrocław (s, godz. 17.30)
KKS Polfarmex Kutno - KK Timeout Polonia 1912 Leszno (s, godz. 17.30)
MUKS Energa Kotwica Kołobrzeg - PTG Rawlplug Sokół Łańcut (s, godz. 18.00)
KKK Miasto Szkła Krosno - Weegree AZS Politechnika Opolska Opole
Pauza: KS Górnik Trans.eu Wałbrzych.