W meczach 9. kolejki ligi okręgowej młodzików D2 tylko UKS AP Champions-2009 Łowicz zdobył trzy punkty, choć wynik prawdziwego zadowolenia nie przyniósł drużynie. MUKS Pelikan-2009 II Łowicz zakończył spotkanie remisem, czyli wywalczył jeden punkt, zaś MUKS Pelikan-2009 I Łowicz tym razem został pokonany.
Łatwo przyszło zwycięstwo podopiecznym trenera Konrada Ścibora, bowiem mecz Championsów-2009 z LZS Muskador Wola Pękoszewska zakończył się walkowerem. Z pewnością takie zwycięstwo nie daje 100% radości, ale trzy punkty zostały dopisane do łącznej puli. Nie przełożyło się to na zmianę położenia drużyny w klasyfikacji generalnej i zespół Akademii nadal pozostaje na piątej pozycji.
Zdecydowanie słabo zagrali za to podopieczni trenera Mateusza Miazka, co pozwoliło rywalowi osiągnąć sukces. Widok Skierniewice był w zasięgu biało-zielonych, ale zabrakło im motywacji i woli walki, co spowodowało, że Pelikan przegrał 0:2 (0:1). Nadal utrzymuje się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli, ale rywal zza miedzy mocno depcze mu po piętach i niewiele brakuje, żeby wyjść na prowadzenie.
- Przeciwnik postawił nam bardzo wysoko poprzeczkę, jednak my zagraliśmy bardzo słaby mecz. Niektórzy zawodnicy przeszli obok meczu. Baliśmy się grać w piłkę i praktycznie przez cały mecz to przeciwnik dominował na boisku, a 2:0 to najmniejszy wymiar kary i zasługa naszego bramkarza Olka Jarosa, który kilka razy ratował nas przed stratą bramki. Jest to dobra lekcja na przyszłość, bo mecz pokazał, że jeszcze sporo pracy przed nami - ocenił Mateusz Miazek, trener MUKS Pelikan-2009 Łowicz.
Po przegranej w pierwszej połowie 1:2, MUKS Pelikan II Łowicz zrehabilitował się po przerwie i nadrobił stratę, doprowadzając do remisu z GLKS Olimpia Jeżów 2:2. Dobra gra biało-zielonych w drugiej odsłonie mogła nawet przełożyć się na zwycięstwo, bo okazji ku temu było sporo. Niestety o tym decydują bramki, a tych więcej nie udało się łowiczanom zdobyć. Do remisu przyczyniły się skuteczne strzały w wykonaniu Juliana Janczarka i Pawła Papugi. Tylko jeden zdobyty punkt niestety spowodował, że Pelikan spadł w tabeli z pozycji trzeciej na czwartą.
- Widać, że sezon przeziębiony się zaczął i ani my, ani rywale nie mieliśmy zawodników rezerwowych. Pierwsza połowa na pewno należała dla gości, gdzie strzelili dwie bramki i stworzyli jeszcze kilka dobrych kontrataków, ale na szczęście nasz bramkarz spisał się bardzo dobrze. Na drugą połowę wyszliśmy odmienieni i przejęliśmy całkowicie kontrolę nad meczem, ale udało nam się strzelić tylko jedną bramkę chociaż okazji po ciekawych akcjach było na pewno kilka - mówi Sebastian Sumiński, trener MUKS Pelikan-2009 II Łowicz.
9. kolejka ligi okręgowej młodzików D2 - grupa 11:
1. MUKS Pelikan-2009 I Łowicz (1) |
7 |
18 |
55-10 |
2. MLKS Widok Skierniewice (2) |
6 |
15 |
51-9 |
3. RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (3) |
8 |
15 |
42-31 |
4. SKS Astra Zduny (4) |
6 |
3 |
23-52 |
5. LKS Macovia Maków (5) |
9 |
3 |
21-90 |
10. kolejka ligi okręgowej młodzików D2 - grupa 11 (2020.10.24-25):
9. kolejka ligi okręgowej młodzików D2 - grupa 12:
1. Unia Skierniewice Sp. zoo (1) |
8 |
20 |
48-13 |
2. GLKS Olimpia Jeżów (2) |
9 |
17 |
38-34 |
3. AP Sadkowice (4) |
9 |
14 |
24-27 |
4. MUKS Pelikan-2009 II Łowicz (3) |
8 |
10 |
29-30 |
5. UKS AP Champions-2009 Łowicz (5) |
9 |
10 |
29-32 |
6. LZS Muskador Wola Pękoszewska (6) |
9 |
2 |
19-51 |
10. kolejka ligi okręgowej młodzików D2 - grupa 11 (2020.10.24):
kibic07:45, 21.10.2020
0 0
Za co ten walkower? 07:45, 21.10.2020