Zespół trenera Dawida Ługowskiego dobrze zaprezentował się w sobotnim sparingu rozegranym w Gutowie Małym, osiągając na koniec prowadzenie 3:1 (3:0). Rywalem Orła Nieborów był MUKS Włókniarz Pabianice.
To była dobra sobota dla zespołu trenera Ługowskiego. Zawodnicy Orła podeszli do meczu ambitnie, od początku kontrolując grę, mimo że gospodarze dosyć wysoko postawili poprzeczkę. Dynamiczna była zwłaszcza pierwsza odsłona, co potwierdziła liczba zdobytych bramek. Po przerwie trener Ługowski testował nowe ustawienia, co spowodowało, że jakość gry trochę spadła, a Włókniarz skorzystał ze swojej szansy i w 70. minucie zdobył jedyną bramkę. Skuteczne strzały dla Orła oddali: Bartosz Placek 2 (19 i 33) i Michał Redzisz (38).
- Mimo że graliśmy bez kilku zawodników, to tak naprawdę ci, którzy byli, dali bardzo mocno akces do kadry meczowej, do pierwszej jedenastki. Uważam, że do 65. minuty graliśmy dobry mecz, strzeliliśmy bramki. To co sobie założyliśmy przed meczem, wykonywaliśmy dobrze. Na dwa tygodnie przed ligą, motorycznie wyglądaliśmy odpowiednio. Jeszcze nie była to świeżość, ale już wyglądaliśmy troszeczkę lepiej niż ostatnio, bo spuściliśmy trochę z obciążeń. Bramki strzeliliśmy po ładnych akcjach i cieszy to, że dosyć skutecznie zagraliśmy, mimo że przeciwnik postawił nam wysoko poprzeczkę. A jest to trzeci zespół ligi okręgowej łódzkiej, ale wybrnęliśmy z tego bardzo dobrze. W końcówce było trochę zmian, zawodnicy grali nie na swoich pozycjach i straciliśmy przez to bramkę. Testowani byli zawodnicy na poszczególnych pozycjach, ale to również będzie potrzebne przed sezonem - ocenił spotkanie Dawid Ługowski, trener LKS Orzeł Nieborów.
Powoli dobiega końca okres przygotowawczy do rozgrywek ligowych. Dopinane są ostatnie transfery zawodników, a ostatni sparing, planowany na sobotę, 6 marca, LKS Orzeł Nieborów zagra z AP Żyrardowianka Żyrardów.
- Na chwilę obecną mecz mamy ustalony w Żyrardowie na sztucznym boisku, ale to może jeszcze się zmienić, bo szukamy boiska naturalnego. Ponieważ już za dwa tygodnie rozpoczynamy bój w IV lidze z Wartą Działoszyn na naturalnym boisku, więc zależy nam, żeby w sobotę również zagrać na naturalnym boisku. Dopinany transfery. Praktycznie w tym tygodniu chcemy mieć już wszystkich zawodników. Tacy zawodnicy jak Piotr Gawlik i Piotr Jaworski już są naszymi zawodnikami. Czekamy jeszcze na sfinalizowanie trzech transferów - opowiedział trener.
Sparing:
Plan sparingów Orła Nieborów:
20. kolejka IV ligi (2021.03.13-14):
1. ŁKS II Łódź SA (1) |
19 |
49 |
62-18 |
2. KS Warta Sieradz (2) |
19 |
47 |
60-20 |
3. MKP Boruta Zgierz (3) |
19 |
44 |
45-16 |
4. GKS Orkan Buczek (4) |
19 |
44 |
66-26 |
5. LKS Omega Kleszczów (5) |
19 |
34 |
46-23 |
6. MKS Zjednoczeni Stryków (6) |
19 |
33 |
32-19 |
7. KS Stal Głowno (7) |
19 |
33 |
31-27 |
8. LKS Kwiatkowice (8) |
19 |
31 |
47-25 |
9. ZKS Włókniarz Zelów (9) |
19 |
27 |
27-25 |
10. MGUKS Pogoń Zduńska Wola (10) |
19 |
26 |
32-30 |
11. PKS Polonia Piotrków Trybunalski (11) |
19 |
23 |
28-38 |
12. LKS Orzeł Nieborów (12) |
19 |
21 |
32-36 |
13. MGKS Skalnik Sulejów (13) |
19 |
20 |
27-33 |
14. MKS Jutrzenka Warta (14) |
19 |
19 |
27-46 |
15. LKS Keeza Termy Ner Poddębice (15) |
19 |
16 |
27-70 |
16. KS Warta Działoszyn (16) |
19 |
16 |
31-42 |
17. GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra (17) |
19 |
16 |
32-44 |
18. LKS Czarni Rząśnia (19) |
19 |
13 |
21-54 |
19. KS Jutrzenka Drzewce (18) |
19 |
11 |
20-63 |
20. LKS Ceramika Opoczno (20) |
19 |
9 |
18-56 |
21. kolejka IV ligi (2021.03.20-21):
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz