SKF Zryw Wygoda wspiął się o jedno miejsce w ligowej tabeli, pokonując w sobotę 28 maja GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra 4:3 (1:0), a LKS Orzeł Nieborów zaliczył kolejną wysoką porażkę, ulegając u siebie Warcie Sieradz 0:5 (0:2).
Dziwnie ułożyły się losy spotkań obydwu zespołów z powiatu łowickiego. Zarówno Orzeł Nieborów, jak i Zryw Wygoda stracili po jednym zawodniku za czerwone kartki wręczone przez sędziów i musieli grać przez większą część meczu w dziesięciu. Finał jednak ułożył się zupełnie inaczej. Zespół trenera Dawida Ługowskiego walczył z bardzo silną Wartą Sieradz, zajmującą 1. miejsce w ligowej rywalizacji i został pokonany aż 0:5, do przerwy tracąc dwie bramki.

- Ciężko komentować mecz, który w rzeczywistości był najlepszym w ostatnich tygodniach. Ale ciężko jest rozgrywać mecz przeciwko liderowi, gdy dostaje się dwie żółte kartki i od 20. minuty trzeba grać w dziesiątkę. Sędzia w sposób niehumanitarny potraktował drugi faul Bartka Placka, gdy nie wiadomo nawet, czy ten faul rzeczywiście był, dając drugą żółtą i czerwoną kartkę bez żadnego zastanowienia. Grając z liderem w dziesiątkę przez 70 minut meczu, ciężko jest myśleć o tym, żeby ich ograć. Natomiast mimo tej kartki, zespół prezentował się dzisiaj bardzo dobrze pod względem taktycznym, pod względem motorycznym i pod względem mentalnym. Widać było bardzo dobrą reakcję po tych porażkach. Mieliśmy i mamy nadal trudny czas i kalendarz, ale dzisiejsza porażka, w takim stylu, grając od 20. minuty w dziesiątkę, przeciwko, można powiedzieć, świeżo upieczonemu trzecioligowcowi, napawa dużym optymizmem przed ostatnimi meczami w Buczku, w Piotrkowie, z Radomskiem u siebie i z Zelowem. Na pewno taką postawą jak dziś, jeżeli zawodnicy będą na takim fizycznym i mentalnym poziomie zaangażowania, rozgrywać mecz to jesteśmy w stanie jeszcze popunktować i na pewno nie złożymy broni do ostatniej minuty spotkania z Zelowem. Będziemy do końca walczyć o to utrzymanie - opowiedział Dawid Ługowski, trener LKS Orzeł Nieborów.

Drużyna trenera Piotra Gawlika zmagała się z Andrespolią Wiśniowa Góra, która ma niskie notowania w lidze, więc było nieco łatwiej osiągnąć przewagę i nie bez problemów, jednak udało się. Zryw wygrywając do przerwy 1:0, po bramce zdobytej przez Marcela Wnuka w 12. minucie, stracił kontrolę nad grą w 60. minucie, ale powoli, za sprawą świetnego uderzenia głową Mateusza Kardasa, a następnie rzutów karnych wykonywanych przez Kamila Augustyna, zdołał pokonać gospodarzy 4:3.
- Po takim spotkaniu ciężko powiedzieć cokolwiek negatywnego. Przez ponad 50 minut musieliśmy grać w jednego zawodnika mniej, po kontrowersyjnej czerwonej kartce, a mimo to przegrywając, potrafiliśmy strzelić trzy bramki i odnieść zwycięstwo. Duże brawa należą się całemu zespołowi, w tym także dla zawodników rezerwowych, którzy wchodząc na boisko przechylili szalę zwycięstwa na naszą korzyść - skomentował Piotr Gawlik, trener SKF Zryw Wygoda.
W sobotę 4 czerwca o godz. 16.00 Zryw Wygoda zagra na własnym boisku z LKS Kwiatkowice, a Orzeł Nieborów w niedzielę 5 czerwca o godz. 16.00 stanie do walki na wyjeździe z Orkanem Buczek.
30. kolejka Betcris IV ligi:
|
1. KS Warta Sieradz (1) |
30 |
81 |
96-19 |
|
2. RKS Radomsko (2) |
30 |
71 |
93-18 |
|
3. KS Widzew II Łódź SA (3) |
30 |
71 |
99-28 |
|
4. LKS Omega Kleszczów (4) |
30 |
64 |
65-33 |
|
5. GKS Orkan Buczek (5) |
30 |
53 |
82-49 |
|
6. PKS Polonia Piotrków Trybunalski (6) |
30 |
52 |
52-48 |
|
7. MKP Boruta Zgierz (7) |
30 |
50 |
55-36 |
|
8. MKS Zjednoczeni Stryków (8) |
30 |
42 |
55-63 |
|
9. MGKS Skalnik Sulejów (9) |
30 |
36 |
47-62 |
|
10. SKF Zryw GrantON Wygoda (11) |
30 |
36 |
40-72 |
|
11. MGUKS Pogoń Zduńska Wola (10) |
30 |
33 |
53-67 |
|
12. LKS Kwiatkowice (13) |
30 |
32 |
44-59 |
|
13. ZKS Włókniarz Zelów (12) |
30 |
30 |
27-54 |
|
14. KS Paradyż (14) |
30 |
28 |
35-65 |
|
15. KS Stal Głowno (15) |
30 |
27 |
30-52 |
|
16. LKS Orzeł Nieborów (16) |
30 |
23 |
40-71 |
|
17. GLKS Andrespolia Wiśniowa Góra (17) |
30 |
22 |
35-89 |
|
18. WKS Prosna Wieruszów (18) |
30 |
13 |
24-87 |
31. kolejka Betcris IV ligi (2022.06.03-05):
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz