Zryw i Victoria z wysokimi zwycięstwami, Pelikan II skuteczny w Bednarach. Dramatyczne starcia w Jamnie i Smardzewie…
Miniona sobota, 12 kwietnia, przyniosła sporo emocji w 16. kolejce klasy A „Decathlon” - grupa 7. Na murawach rywalizowały drużyny z Ziemi Łowickiej, a kibice mogli oglądać aż 29 bramek w pięciu spotkaniach z ich udziałem.
Lider tabeli nie pozostawił złudzeń rywalom z Boczek Chełmońskich. Drużyna z Wygody od pierwszego gwizdka kontrolowała mecz i raz po raz trafiała do siatki, fundując Feniksowi prawdziwą lekcję futbolu. Na listę strzelców wpisali się: Szymon Zagajewski 3, Jan Sejdak 2, Paweł Wojda 2, Piotr Skoneczny, Przemysław Kochanek, Sebastian Sumiński i Błażej Miazek. Jedyną bramkę dla gości zdobył Jarosław Jabłoński.
- Mecz pod pełną kontrolą od początku do końca. Teraz pełna koncentracja na trudnym wyjeździe do Łaguszewa - skomentował trener gospodarzy, Sebastian Sumiński.
Zryw II pozostaje na pozycji lidera z 36 punktami.
Victoria Bielawy bezlitosna dla Astry Zduny. Druga siła rozgrywek, Victoria, także nie miała problemów ze zdobyciem kompletu punktów. Pomimo obronnej postawy przeciwnika, gospodarze byli niezwykle skuteczni. Autorami goli byli: Brajan Witczak 2, Tomasz Wojda, Adrian Zieliński , Jakub Fijołek i Przemysław Wilk. W 51. minucie Marcel Pawlaczyk strzelił bramkę kontaktową, ale nie wpłynęło to znacząco na wynik końcowy.
- Mecz pod całkowitą kontrolą, choć rywal bronił nisko. Cieszy skuteczność i kreowanie sytuacji, choć mogliśmy strzelić jeszcze więcej - powiedział trener Adam Wojda.
Victoria utrzymuje się tuż za liderem z dorobkiem 35 punktów.
Pelikan II Łowicz wywozi cenne zwycięstwo z Bednar. Rezerwy Pelikana Łowicz zagrały dojrzale i z dyscypliną w defensywie, co przyniosło minimalne, ale cenne zwycięstwo. Autorem bramki wagi trzech punktów był Jonasz Banaszak.
- Prowadziliśmy grę, ale rywal skutecznie przeszkadzał. Cieszy kolejne „zero z tyłu”, zwłaszcza że gramy młodym składem - ocenił Mateusz Miazek, szkoleniowiec łowiczan.
Pelikan II z 28 punktami pozostaje w ścisłej czołówce tabeli.
Jamno bliskie odrobienia strat, ale górą Korona Łaguszew. W najbardziej dramatycznym meczu kolejki, gospodarze z Jamna przegrywali już 0:4, ale w końcówce meczu rzucili się do odrabiania strat. Mimo trzech trafień, zabrakło czasu na wyrównanie. Bramki dla Jamna zdobyli: Przemysław Kaczor, Oleh Kostenyk i Przemysław Zabost oraz Szymon Ambroziak, Piotr Buczek 2 i Artur Majer (samobójcza) - dla Korony.
16. kolejka klasy A - grupa 7„Decathlon” - grupa 7:
1. SKF Zryw II Wygoda (1) |
15 |
36 |
65-20 |
2. SKF LZS Victoria Bielawy (2) |
15 |
35 |
55-22 |
3. SKF Naprzód Jamno (3) |
15 |
32 |
45-18 |
4. GKS Korona Łaguszew (5) |
15 |
30 |
62-25 |
5. MKS Zjednoczeni II Stryków (4) |
14 |
28 |
58-23 |
6. KS Pelikan II Łowicz Sp. zoo (6) |
14 |
28 |
49-15 |
7. SKS Astra Zduny (7) |
15 |
22 |
38-43 |
8. LKS Czarni Bednary (8) |
15 |
20 |
25-46 |
9. LKS Huragan Swędów (9) |
15 |
18 |
31-43 |
10. KME Czarni Smardzew (10) |
14 |
17 |
23-37 |
11. LKS Dar Placencja (11) |
15 |
9 |
18-55 |
12. LKS Start Złaków Borowy (12) |
15 |
4 |
9-43 |
13. LKS Fenix Boczki Chełmońskie (13) |
15 |
1 |
13-101 |
16. kolejka klasy A - grupa 7„Decathlon” - grupa 7 (2025.04.17-19):
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz