Zamknij
20:34, 30.05.2019
Zespół trenera Mykoli Dremliuka po raz kolejny zakończył mecz na minusie, zgodnie z powiedzeniem "jak nie idzie, to nie idzie". Po bezbramkowych dziewięćdziesięciu minutach, KS Pelikan Łowicz dał się zaskoczyć w doliczonym już czasie gry, przegrywając w ten sposób z RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 0:1 (0:0) i tracąc szansę na walkę w finale Pucharu Polski.
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz