Zespół trenera Mykoli Dremliuka po raz kolejny zakończył mecz na minusie, zgodnie z powiedzeniem "jak nie idzie, to nie idzie". Po bezbramkowych dziewięćdziesięciu minutach, KS Pelikan Łowicz dał się zaskoczyć w doliczonym już czasie gry, przegrywając w ten sposób z RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 0:1 (0:0) i tracąc szansę na walkę w finale Pucharu Polski.

Nie było to może spotkanie "wysokich lotów", ale biało-zieloni grali poprawnie, stwarzając kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Mecz był w miarę wyrównany i przez dziewięćdziesiąt minut nie udało się żadnej z drużyn wyjść na prowadzenie. Łowiczanom brakowało pewnej lekkości i skuteczności, a na koniec koncentracji, przez co nie potwierdzili swoich aspiracji do gry w finale. Strata bramki w doliczonym już czasie gry z pewnością boli.

- Dobrze gramy - nie strzelamy, tracimy bramki w zasadzie. Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji, których trochę mieliśmy: dwa razy "sam na sam", zablokowane uderzenie Kowalczyka. Brak koncentracji w ostatnich minutach i straciliśmy bramkę. Chcieliśmy mocno być w finale, chcieliśmy przełamać złą passę nie wygranych meczów, ale nie udało się Teraz musimy szybko odbudować się, zregenerować i wygrać w niedzielę bardzo ważny mecz - powiedział po meczu trener Dremliuk.

Mecze półfinałowe Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim:
KS Pelikan Łowicz - RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 0:1 (0:0); br.: Mateusz Bąkowicz (90+3).
Pelikan: Mateusz Wlazłowski - Damian Kozieł, Grzegorz Wawrzyński, Bartosz Broniarek, Michał Żółtowski - Krystian Stolarczyk (68 Michał Fabijański), Krystian Mycka - Dawid Kieplin (78 Damian Szczepański), Maciej Kaczorowski, Sebastian Czapa - Robert Kowalczyk.
Lechia: Patryk Grejber - Patryk Jakubczyk, Kamil Cyran, Jakub Bartosiński, Piotr Kornacki - Łukasz Buczkowski (62 Jakub Pawlik), Kamil Szymczak, Bartłomiej Cieślik, Kamil Lewiński (62 Mateusz Bąkowicz) - Bartosz Snopczyński (79 Bartosz Rymek), Rafał Nowak (79 Kamil Kubiak).
Sędziował: Paweł Pskit (Łódź). Żółte kartki: Maciej Kaczorowski (1) - Pelikan oraz Jakub Bartosiński, Kamil Szymczak, Piotr Kornacki i Jakub Pawlik - Lechia.

KS Warta Działoszyn - Unia Skierniewice Sp. zoo 1:3 (0:1); br.: Paweł Marchewka (86 karny) - Damian Warchoł (12) i Tomasz Kolus 2 (50 i 53).
Mecz finałowy (2019.06.26):
Unia Skierniewice Sp. zoo - RKS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki