- Albo w gminie Chąśno panuje taki głód, choć nie sądzę, albo ktoś chciał popsuć święto w mojej ukochanej wsi Błędów – mówił 7 października starosta łowicki Marcin Kosiorek, podczas uroczystości powitania samochodu ratowniczo-gaśniczego w OSP Błędów.
Nawiązał tymi słowami do przykrej sytuacji, związanej z kradzieżą żywności, która spotkała strażaków i gospodynie z Błędowa. Mimo tych trudności, uroczystość odbyła się zgodnie z planem, a strażacy hucznie witali drugi samochód ratowniczo-gaśniczy w jednostce.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz