XV sesja Rady Miasta i Gminy Bolimów, która odbyła się w poniedziałek (26 maja), upłynęła w wyjątkowo napiętej atmosferze. Największe emocje wzbudziło wystąpienie burmistrz Marzeny Słojewskiej, która publicznie odniosła się do zarzutów Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.
Wśród głównych punktów jej wystąpienia znalazły się dwie kwestie: rezygnacja z powołania zastępcy burmistrza oraz działania na rzecz odzyskania zabytkowego krzyża parafialnego - tzw. Pacyfikału Bolimowskiego. Obie decyzje spotkały się wcześniej z krytyką części radnych.
Marzena Słojewska tłumaczyła, że brak zastępcy jest celową polityką oszczędnościową.
Koszt takiego etatu to ponad 100 tysięcy złotych rocznie. Te środki pozostają w budżecie gminy – argumentowała. Podkreśliła, że zadania podzielone są między nią a sekretarza, a takie rozwiązanie działa w wielu polskich gminach.
W sprawie krzyża burmistrz zapewniła, że działała na prośbę mieszkańców i parafii, a jej celem była ochrona lokalnego dziedzictwa kulturowego, zgodnie z ustawą o ochronie zabytków. Odnaleziona w muzeum relikwia ma - zdaniem burmistrz - ogromne znaczenie dla wspólnoty lokalnej.
Na zarzuty o przekroczenie kompetencji i brak konsultacji z Radą, odpowiedziała emocjonalnie, zarzucając komisji brak transparentności i porównując sytuację do "procesów bez prawa do obrony". - „Nawet nie poproszono mnie o wyjaśnienia przed głosowaniem” - dodała.
Głos zabrał także przewodniczący Rady - Wiktor Tarmanowski, który bronił procedur komisji i wskazał, że ocena skargi nastąpiła zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zasugerował również, że niektóre wypowiedzi burmistrz nie mieściły się w zakresie sprawozdania międzysesyjnego.
Mimo gorącej wymiany zdań sesja przebiegła zgodnie z planem, a wszystkie punkty porządku obrad zostały zrealizowane. Emocjonalne wystąpienie burmistrz oraz odpowiedź przewodniczącego nadały ton obradom i unaoczniły napięcia w relacjach między władzą wykonawczą a radą gminy.
[ZT]323843[/ZT]
3 0
W całym powiecie skierniewickim w żadnej gminie nie ma zastępcy wójta (poza miastem Skierniewice gdzie Prezydent Skierniewic ma swojego zastępcę), tylko w Bolimowie taki wymysł powstał za poprzedniego włodarza (ciekawe dlaczego akurat wtedy i akurat TA osoba została zastępcą?) i chcą ten precedens utrzymać, bo zamiast oszczędzać wolą wydawać.
2 0
Powinni odwołać radę miasta!!!! Zrobić porządek musicie !!!!
2 0
tego gamonia z Ziemiar pognać razem z batmanem!!!