Dziś o poranku w olbrzymiej kałuży na ulicy 18 Stycznia w Głownie pływały dwie kaczki krzyżówki. Już nawet ptactwo myśli, że ta ulica to jezioro!
O fatalnym stanie gruntowej nawierzchni tej drogi pisaliśmy już w "Wieściach z Głowna i Strykowa" niejednokrotnie, ostatnio w numerze 2/2018. Niestety, do tej pory nic się nie zmieniło. Pojawiły się natomiast kaczki (jak słusznie zauważa internauta w komentarzu - dwa kaczory), których nie płoszą nawet poruszające się skrajem kałuży samochody. Ptaki po prostu odpływają wtedy leniwie w stronę drugiego brzegu. Widać, że na takiej "jezdni" czują się pewniej niż kierowcy.
0 0
Piękny, sielankowy obrazek.
0 0
Droga autorko to dwa kaczory
Trochę niepopularne określenie
ale fakt jest faktem :)
Pozdr.
0 0
Dla ...to jest mój KACZOR, gdzie tą france zniosło?