Od niedawna głownianie mogą obserwować pojawiające się na Mrożyczce zagadkowe obiekty. To pierwsze przeszkody dla wakeboardzistów, zainstalowane na potrzeby powstającego tu wakeparku, budowanego przez firmę Neighbors.

Inwestor, który dopełnił już wszelkich formalności i uzyskał niezbędne pozwolenia na realizację ambitnego zamierzenia, przystąpił do intensywnych prac. Przypominamy, że pierwsze roboty ziemne prowadzono już wiosną, później przyhamowały je kwestie formalne, których załatwienie (m.in. z Wodami Polskimi) zajęło kilka miesięcy.

Teraz, jak dowiedzieliśmy się od obecnego na miejscu 19 października prezesa spółki Neighbors Jarosława Wygody, trwają prace przygotowawcze do budowy, polegające m.in. na wyrównywaniu terenu. Wzmocniono naruszoną w wielu miejscach przez wodę linię brzegową zalewu, w której ubytki zostaną uzupełnione ziemią.

Wyrównany teren zostanie obsiany trawą. Wyciągi (duży sześciomasztowy i dwa mniejsze) powstaną oczywiście na wodzie, inwestor wybuduje też trwały, około 100-metrowy pomost startowy oraz pomost pływający. Docelowo wzdłuż brzegu ustawione zostaną ławki, tory do skimboardu, pumptrack, plenerowa siłownia, a także (wzdłuż DK14) osiem domków campingowych z widokiem na Mrożyczkę. Powstanie wypożyczalnia sprzętu, restauracja, sanitariaty.

Jarosław Wygoda mówi, że chciałby, żeby do grudnia br. powstały wszystkie kluczowe obiekty, ale tempo budowy zależy od wielu czynników, m.in. warunków pogodowych, dostępności ekip. itp.

Na zbiorniku skręcono już z elementów pierwsze dwie wyporne przeszkody, które docelowo zostaną zakotwiczone na trasie przejazdu celem urozmaicenia go i umożliwienia wakeboardzistom wykonywania trików i akrobacji. Testowy przejazd przez nie na specjalistycznej wyciągarce dzięki uprzejmości firmy Warsaw Wake Academy wykonał w tym tygodniu aktualny mistrz Polski w wakeboardzie Filip Czerniec.

Uruchomienie Central Wakeparku planowane jest na sezon 2019.