- Łza w oku się kręci, nawet nie wiem jak mam podziękować tym wszystkim ludziom - powiedziała nam wzruszona Magdalena Gawarecka, żona Pawła Gawareckiego, który w wyniku wypadku motocyklowego w 2016 roku, jest niepełnosprawny i porusza się na wózku.

Słowa te pani Magdalena powiedziała w czasie odbywającego się w sobotę, 1 grudnia, w Szkole Podstawowej nr 2 w Głownie balu charytatywnego pod hasłem "Wolę dawać niż dostawać", z którego dochód wspomoże sfinansowanie dwutygodniowego turnusu rehabilitacyjnego dla pana Pawła. Przez trzy godziny udało się zebrać aż 6.064,08 zł - to około połowa potrzebnej kwoty.

W wydarzeniu udział wzięło dużo osób, nie tylko uczniów i rodziców, ale też znajomych pana Pawła i jego rodziny. Dla dzieci przygotowano wiele atrakcji, zabawę przy muzyce, gry oraz warsztaty, w czasie których mogły wykonać kartkę świąteczną i napisać list do św. Mikołaja. Nie zabrakło też wypieków i napojów. Kulminacyjnym momentem imprezy była aukcja przekazanych przez darczyńców przedmiotów.

Dyrektor szkoły Beata Pilarska powiedziała nam, że pomysł Angeliki Wypych, logopedy pracującej w szkole i stale prowadzącej zajęcia z panem Pawłem, aby zorganizować bal wpisuje się w charakter prowadzonej przez nią placówki. To nie pierwsza taka inicjatywa podjęta przez nauczycieli i uczniów.

Więcej w najbliższym papierowym wydaniu Wieści z Głowna i Strykowa

[WIDEO]1199[/WIDEO]