Zamknij

Tragiczne losy nauczycieli z Popowa Głowieńskiego

09:33, 03.11.2023 Aktualizacja: 11:46, 03.11.2023
Skomentuj Czesław Gos (fot. z archiwum UM w Łowiczu), Stanisław Gibas (fot. ze zbiorów rodzinnych), Kazimierz Foks (fot. ze zbiorów rodzinnych) Czesław Gos (fot. z archiwum UM w Łowiczu), Stanisław Gibas (fot. ze zbiorów rodzinnych), Kazimierz Foks (fot. ze zbiorów rodzinnych)

Czesław Gos, Stanisław Gibas i Kazimierz Foks to osoby, które łączyło wiele. Byli nauczycielami w Szkole Powszechnej w Popowie Głowieńskim, patriotami, oddanymi Polsce i gotowymi za nią umrzeć. Ich wojenne, tragiczne losy przedstawia Tomasz Kłos.

Spoczął na cmentarzu w Waliszewie

Pierwszy z nich, Czesław Gos urodził się 20 lutego 1903 r. we wsi Łaś w powiecie makowskim, jako syn Szymona i Rozalii z Tarczyńskich. We wrześniu 1919 r. wstąpił do kl. III gimnazjum prywatnego w Makowie Mazowieckim. Z powodu złej sytuacji materialnej rodziny nie mógł dalej się kształcić i zakończył naukę na kl. VI. Jesienią 1923 r. ukończył dziesięciotygodniowy kurs metodyczno-praktyczny w Łowiczu. Jeszcze w czasie trwania kursu został mianowany na stanowisko nauczyciela szkoły w Domaradzynie w gminie Lubianków, a po jego ukończeniu przeniesiony do szkoły w Gawronkach w tej samej gminie. Od 1 października do 2 grudnia 1924 r. odbywał służbę wojskową w Skierniewicach. 16 listopada 1927 r. złożył egzamin uzupełniający przed Państwową Komisją Egzaminacyjną w Warszawie.

W dniu 1 listopada 1930 r. objął kierownictwo czteroklasowej Szkoły Powszechnej w Popowie Głowieńskim1. W 1934 r. poświęcono nowy budynek szkolny, zbudowany w ramach ogólnopolskiej akcji Towarzystwa Popierania Budowy Publicznych Szkół Powszechnych. Był kawalerem i zamieszkiwał jako sublokator u Stanisława Grzegorczyka2. Po wybuchu II wojny światowej nie zainaugurował roku szkolnego 1939/1940. Nie uczynił tego także miesiąc później. 11 września wraz z pięcioma innymi rodakami, został zamordowany przez żołnierzy Wehrmachtu w Karnkowie3. Pochowano go na cmentarzu w Starym Waliszewie4.

Symboliczny grób

Grób Czesława Gosa jest znany, pozostałych – Stanisława Gibasa i Kazimierza Foksa – niestety nie. Jesienią 1943 r. rozpoczęła się seria aresztowań żołnierzy AK z powiatu łowickiego. Był to efekt zaprzaństwa dwóch arcyzdrajców – Mariana Puchalskiego i Kazimierza Kobiereckiego5. Jednym z aresztowanych w styczniu 1944 r.6 był urodzony 17 lipca 1913 r. w Łążku koło Śliwic w woj. pomorskim żołnierz AK Stanisław Gibas, syn Piotra i Zuzanny z Ossowskich. Po ukończeniu w 1936 r. męskiego seminarium nauczycielskiego w Bydgoszczy rozpoczął pracę pedagogiczną w tym mieście. W kronice szkoły w Popowie Głowieńskim zapisano, iż był wysiedlony z Bydgoszczy, w szkole uczył jęz. niemieckiego. W dniu 25 września 1940 r. zawarł on związek małżeński z Jadwigą z domu Grzegorczyk, córką Stanisława – zamordowanego przez Wehrmacht w dniu 11 września 1939 r. w Karnkowie7.

Aresztowany przez gestapo, Stanisław Gibas został przewieziony do Łowicza, później na Pawiak i w dniu 28 stycznia 1944 r.8 rozstrzelany pod murem domu w Al. Jerozolimskich 31 w Warszawie9. Jego symboliczny grób można odnaleźć na cmentarzu w Starym Waliszewie, w miejscu spoczynku pomordowanych przez Wehrmacht w dniu 11 września 1939 r. w Karnkowie. Wujkiem Stanisława Gibasa (bratem mamy) był dr Paweł Ossowski, wybitny działacz narodowy na Pomorzu Nadwiślańskim, senator RP w latach 1928 – 1930, pierwszy starosta chełmiński, adwokat i notariusz w Chełmnie i Toruniu. Aresztowany przez gestapo na początku wojny został rozstrzelany 28 października 1939 r. w Barbarce k. Torunia10.

Męczeńska śmierć

Nauczycielem popowskiej szkoły był także Kazimierz Foks, urodzony 11 lutego 1914 r. w Kalenicach w gminie Łyszkowice. Był synem Józefa i Marianny z domu Kruk. Po ukończeniu szkoły powszechnej w Łyszkowicach wstąpił w 1929 r. do Państwowego Seminarium Nauczycielskiego w Łowiczu. W 1934 r. zdał tam egzamin na nauczyciela dyplomowanego szkół powszechnych. Powołany do służby woskowej, ukończył w 1935 r. dywizyjny kurs podchorążych rezerwy w 18 pp w Skierniewicach.

W kronice Szkoły Powszechnej w Popowie Głowieńskim z 1940/1941 przeczytamy o jego powrocie do szkoły i objęciu funkcji opiekuna sklepiku szkolnego. Poszukiwany przez gestapo w wyniku zdrady Puchalskiego i Kobiereckiego, ppor. Kazimierz Foks ps. „Sierp” przyjął dowództwo oddziału bojowego AK11. Zmierzający na pomoc Powstaniu Warszawskiemu oddział „Maszynisty” w dniu 16 sierpnia 1944 r. został otoczony w Lasach Chlebowskich. Ranny Kazimierz Foks dostał się do niewoli i już w Chlebowie był torturowany12.

We wspomnieniach bliskich i znajomych

Wstrząsającą relację o jego męczeństwie podał Jan Różycki, ps. „Szpada” – dowódca AK z Kalenic13. „Schwytani partyzanci powiązani byli drutami i zmaltretowani, musieli leżeć twarzami do ziemi. Kruk (gajowy) był świadkiem znęcania się nad Sierpem, który ze związanymi do tyłu rękami przywiązany był do koła młocarni. Koło to pociągał co chwilę jeden Niemiec, a drugi bił związanego Sierpa”. Nieznane jest miejsce śmierci ppor. Kazimierza Foksa. Najprawdopodobniej zmarł w więzieniu14. Jego symboliczny grób znajduje się na cmentarzu w Pszczonowie1516. Bratem Kazimierza był zmarły 22 marca 2003 r. ks. Franciszek Foks – prałat kanonik Kapituły Metropolitalnej Warszawskiej, pochowany na Powązkach16.

Eugenia Szymczak z domu Perzyńska z Karnkowa wspominała: „W czasie wojny, pewnego dnia, przybiegł do mojego Taty, Michała Perzyńskiego, nauczyciel tutejszej szkoły Pan Foks. Został ostrzeżony przed aresztowaniem i wymknął się Niemcom. Wieczorem odszedł do partyzantów. Foks był ładnym, rozwichrzonym blondynem. Mieszkał z żona Lucyną u teścia Feliksa Grzegorczyka. Niestety, tego samego dnia, aresztowano Stanisława Gibasa, także nauczyciela z Popowa, męża Jadwigi, córki Stanisława Grzegorczyka. Gibasowie mieli córkę Irenę, która była niezwykle podobna do Taty – szczuplutka, wysoka”.

Irena Kaszuba z domu Gibas tak wspominała swego tatę: „Byłam wówczas półtorarocznym dzieckiem i w mojej pamięci nie zachował się obraz Taty, znam go tylko z opowiadań i kilku ocalałych w rodzinie zdjęć. Całe życie towarzyszył mi olbrzymi żal, że nie ma Go przy mnie i że nie mogę przywołać w pamięci jego postaci. Bardzo długo wypierałam fakt, że Tata nie żyje, wyobrażałam sobie, że gdzieś jest, że może jest chory, może stracił pamięć, ale na pewno wróci. Z opowiadań Babci wiem, że po aresztowaniu Taty, gdy tylko ubrano mnie i wypuszczono na dwór stałam na drodze i wypatrywałam czy Tatuś wraca. Babcia mówiła też, że po aresztowaniu Taty mieliśmy nocne naloty gestapo. Sprawdzali, czy przypadkiem nie ukrywa się gdzieś Piotr Gibas brat mojego Taty, również nauczyciel, z którym Tata był szczególnie związany. Niemcy nie chcieli uwierzyć w jego śmierć17. Ponieważ jestem bardzo podobna do Taty, zdarzało się, że osoby które znały mojego Tatę w tamtych czasach, mówiły mi o tym. Kiedyś od przygodnie spotkanej w autobusie kobiety dowiedziałam się, że Stanisław Gibas uczył ją geografii. Potem poznałam Panią Jadwigę Godziszewską, która działała w Armii Krajowej na terenie powiatu łowickiego. Powiedziała, że jestem tak podobna do Taty, że to nie może być pomyłka, że znała go, że spotykali się w wiosce między Głownem i Łowiczem, przyjeżdżał na spotkania rowerem, a wiosną 1942 roku bardzo szczęśliwy opowiadał, że urodziła mu się córeczka. Jasnym promykiem w tej historii losu Stanisława Gibasa są jego potomkowie: trzech wspaniałych wnuków, dziesięcioro prawnuków, troje praprawnuków.”

Trzy różne postacie. Trzy różne, lecz tak samo smutne koleje życia bohaterskich nauczycieli z Popowa Głowieńskiego, o których musimy pamiętać.

Tomasz Kłos

 

1 Kronika szkolna Szkoły Powszechnej w Popowie Głowieńskim.

2 Notatka z dnia 27 lutego 1971 r., znajdująca się w aktach śledztwa prowadzonego przez Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich (OKŁ Ds. 185/67).

3 T. Kłos, Zapomniana zbrodnia Wehrmachtu – Karnków 11.IX.1939 r., Biuletyn Nasza Gmina Głowno, 2022, nr 2, s. 20.

4 Aktu zgonu nie sporządzono.

5 T. Kłos, Kazimierz Kobierecki – rzecz o zdrajcy, Wieści z Głowna i Strykowa, 2023, nr 3, s. 23 i nr 4, s. 23-24.

6 Wśród aresztowanych byli m. in.: Antoni Stępniak (nauczyciel, ppor. AK), Bolesław Zuchowicz (nauczyciel, ppor. AK), Józef Kittel (nauczyciel, komendant Rejonu AK Głowno),Tadeusz Tomczak (dowódca Kedywu w Głownie), Feliks Niedzielski (burmistrz Łowicza), zob. Lesiakowski Krzysztof: Głowno w okresie okupacji hitlerowskiej, [w:] Głowno:dzieje miasta, pod red. Nartonowicz–Kot M., Łódź 2010, s. 293.

7 T. Kłos, Zapomniana zbrodnia...

8 Obwieszczenie Dowódcy SS i Policji w Dystrykcie Warszawskim z dn. 29-01-1944 r. o rozstrzelaniu 100 osób (wcześniej skazanych na karę śmierci i przewidzianych tymczasowo do ułaskawienia) w odwecie za napady na Niemców w dn. 17-25 stycznia 1944 r. w gminie Skolimów i w Warszawie.

9 K. Lesiakowski, Głowno w okresie okupacji hitlerowskiej…, s. 293.10 Szerzej o Pawle Ossowskim w: J. M. Zawadzki: Senator Paweł Ossowski (1878–1939), [w:] Rozstrzelana niepodległość. Ofiary zbrodni pomorskiej 1939, pod red. T. Cerana, Toruń 2020, s. 67-73.

11 Antoni Kłosiński, ps. „Kozak”: Opis działalności i walk Oddziału Partyzanckiego Nr 21 Armii Krajowej pod dowództwem Stanisława Borowskiego ps. „Maszynista”, maszynopis, Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego.

12 Kazimierza Foksa ps. „Sierp” po latach wspominał Teodor Goździkiewicz:[w:] Zatarty trop, Tygodnik Kulturalny, 1982, nr 12.

13 Przytacza ją Lucjan Zieliński /dowódca AK w Obwodzie Łowicz/: Oddział partyzancki „Maszynisty”, maszynopis, Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego.

14 Agdar 7: Oddział „Maszynisty”, https://dobroni.pl/post/odzial-maszynisty-f573743

15 http://mogily.pl/pszczonow/znani-zmarli

16 Z ankiety Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce dowiadujemy się, że Stanisław Foks, nauczyciel, został śmiertelnie pobity w Bobrowej. Pochowanie został w miejscu śmierci, po ekshumacji przeniesiono zwłoki na cmentarz.

17 Szerzej o ks. Franciszku Foksie: Irena Świerdzewska: Odszedł ksiądz „Franio”, Niedziela warszawska 16/2003, https://www.niedziela.pl/artykul/14498/nd/Odszedl-ksiadz-Franio

Tekst ukazał się 22 czerwca 2023 r. w papierowym wydaniu Kwartalnika Historycznego „Łowiczanin”.

(Tomasz Kłos)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%