Niedziela, 7 września, nad zalewem Mrożyczka w Głownie upłynęła pod znakiem żagli, sportowej rywalizacji i rodzinnej atmosfery. Po raz kolejny odbyły się tu Regaty Województwa Łódzkiego w klasach optimist, kadet i omega. Wydarzenie, przygotowane przez Yacht Club Głowno, Hufiec ZHP Głowno oraz stowarzyszenie Generacja XXI, zgromadziło ponad 70 uczestników, wśród których znaleźli się zarówno doświadczeni żeglarze, jak i najmłodsi adepci sportu wodnego – zaledwie sześcio- i siedmioletni.
[FOTORELACJA]12367[/FOTORELACJA]
Puchary dla zwycięzców wręczyła Edyta Strumian z Zarządu Powiatu Zgierskiego, a na uczestników i gości czekały nie tylko emocje na wodzie, lecz także ciepły posiłek i koncerty. Na plenerowej scenie wystąpili m.in. Piotr Zuchora, Mateusz Warzywoda i zespół Burza Dźwięków, dzięki czemu regaty nabrały charakteru żeglarskiego pikniku.
Tegoroczna edycja została dofinansowana z budżetu powiatu zgierskiego w ramach projektu „Kajak i żaglówka to Powiatu Zgierskiego wizytówka”.
Albert Waśkiewicz, prezes Yacht Clubu Głowno, przypomniał, że była to już jedenasta edycja imprezy, organizowanej wcześniej pod różnymi nazwami. Jak podkreślał, w tegorocznych regatach na starcie stanęło pięć łodzi typu optimist, dwanaście załóg kadetów i dziesięć załóg omeg, liczących minimum trzy osoby, choć często w większym składzie.
Według Waśkiewicza regaty wyróżniały się w tym roku dwiema szczególnymi kwestiami. Po pierwsze – wpisywały się w pilotaż wojewódzkiej ligi żeglarskiej jego autorstwa. To pierwsza tego typu inicjatywa w województwie łódzkim, która ma przenieść lokalne, rekreacyjne żeglarstwo – od lat dostępne bezpłatnie w Głownie – na poziom sportowej rywalizacji. Żeglarze gromadzą punkty w kolejnych startach, a finałem ligi będą regaty zaplanowane na październik.
Drugim ważnym elementem, jak zwrócił uwagę Waśkiewicz, była ogromna przewaga młodych uczestników. Około 50 z 70 startujących stanowili dzieci i młodzież. Prezes głowieńskiego Yacht Clubu podkreślał, że właśnie na Mrożyczce swoje pierwsze kroki stawiali żeglarze, którzy dziś są kapitanami żeglugi wielkiej i pływają po morzach i oceanach. Najlepszym przykładem jest Maksymilian Szulc, jeden z zawodników regat, który dostał się na Uniwersytet Morski w Gdyni.
Waśkiewicz zwrócił także uwagę na warunki pogodowe. Wiatr był słaby – zaledwie 1–2 stopnie w skali Beauforta – co wymagało od zawodników dużych umiejętności i cierpliwości. Jak tłumaczył, przy mocniejszym wietrze łatwiej utrzymać kurs, a w takich okolicznościach prawdziwe umiejętności pokazują się w pełni. To właśnie najlepsi żeglarze potrafili wykorzystać trudne warunki i sięgnąć po zwycięstwo.
Optimisty:
1. Jan Popławski
2. Zofia Szulc
3. Małgorzata Dalek
Kadety – bieg pierwszy:
1. Damian Lasota (sternik) i Lena Piórkowska
2. Filip Żerkowski i Jacek Żerkowski
3. Jakub Traut i Franciszek Popławski
Kadety – bieg drugi:
1. Ida Drzewiecka i Maria Piłacik
2. Maksymilian Szulc i Zofia Szulc
3. Kornelia Kucińska i Wiktoria Lasota
Omega – młodzież:
1. Małgorzata Dalek (sternik)
2. Ida Drzewiecka (sternik)
3. Damian Lasota
Omega – open:
1. Maciej Mamulski (sternik)
2. Maciej Możdżeń
3. Marek Spiżewski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz