Przez blisko godzinę walczono o życie mężczyzny, którego dziś tj. w niedzielę, 13 października, około godz. 16.40 wydobyto z rzeki Bzury, w okolicy starej gorzelni na terenie parku w Sobocie. Niestety mężczyzna zmarł.

Rzecznik prasowy Komendy Policji w Łowiczu Urszula Szymczak powiedziała nam, że policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci 37-letniego mieszkańca powiatu łowickiego. W związku z tym, ciało zmarłego zostało zabezpieczone do dalszych czynności.

Na miejscu zdarzenia, od obecnych tam osób usłyszeliśmy, że zmarły był mieszkańcem Soboty, znanym i lubianym przez sąsiadów. Prawdopodobnie w czasie spaceru po parku odłączył się od rodziny, gdy przez dłuższy czas nie kontaktował się z bliskimi, ci zaczęli go szukać. 

Jak usłyszeliśmy od bezpośredniego świadka znaleźli go w rzece, wydobyli na brzeg bez oznak życia i zaczęli resuscytację, później akcję ratowniczą przejęli, skierowani na miejsce, strażacy z OSP Bąków Górny i kolejni strażacy JRG PSP w Łowiczu oraz ratownicy i lekarz z dwóch Zespołów Ratownictwa Medycznego.