W Wielkanoc i Lany Poniedziałek święcili pola i gospodarstwa, prosząc dobrego Boga o ochronę przed kataklizmami. Dzisiaj, we wtorek 6 kwietnia, wspólnota parafialna z Boczek Chełmońskich modliła się za chorągwiarzy, a w sposób szczególny o powrót do zdrowia dla jednego z nich - Pawła F. z Łaguszewa, strażaka, który kilka dni temu uległ poważnemu wypadkowi podczas wykonywania prac polowych.
W specjalnej Mszy św. dla chorągwiarzy wzięli w niej udział mężczyźni, w większości kawalerowie, z pięciu sołectw: Sierżniki I i II, Boczki Chełmońskie, Łaguszew i Błędów, którzy kultywują obrzęd chodzenia po polach, święcąc je, prosząc o łaski dla swoich miejscowości i śpiewając pieśni o Zmartwychwstałym.
Także dzisiaj, przechodząc wokół kościoła, głośnym śpiewem i bębnieniem, a nawet rzucaniem petard na ziemię głosili radosną nowinę o Zmartwychwstaniu Pana.
Msza św. była sprawowana w intencji zamówionej przez chorągwiarzy, którzy modlili się za Pawła F., swojego kolegę z Łaguszewa, który również kultywował obrzęd świecenia pól, zaś po tym jak uległ tragicznemu wypadkowi przy pracy, znajduje się w stanie ciężkim w jednym z łódzkich szpitali.
Zachęcamy do oglądania naszej galerii zdjęć i filmów.
2 0
W kościele w Boczkach widać, że wirusa nie ma. Tylko pozazdrościć.
0 0
Tradycja przetrwała, ale zachowanie młodych już nie. Uwaga dla młodych: zapamiętajcie na zawsze występujac przy chorągwi czy sztandarze nie trzymany rąk w kieszeniach.
Takie zachowanie to wyraz braku szacunku dla charągwi.
Pozdrawiam