Rok temu, 14 października 2021 roku w jednym z łódzkich szpitali przyszły na świat trojaczki, które odmieniły życie swoich rodziców - Justyny i Witolda Chmurskich z Rogóźna w gminie Domaniewice. Dzisiaj Ignacy, Julia i Julian świętują 1. urodziny. Sprawdziliśmy, co słychać u całej rodziny.
- Każde z nich jest inne, zarówno pod względem charakteru, jak i wyglądu - mówi o trojaczkach ich mama. Ignacy jako najstarszy z rodzeństwa jest też najbardziej rozważny. Zanim coś zrobi, najpierw musi się dokładnie rozejrzeć i pomyśleć. Jest typem obserwatora.
Julia jako jedyna w rodzeństwie dziewczynka jest tą, która chce rządzić i zawsze stawia na swoim. Jeśli temperatura mleka jej nie odpowiada, to jeść nie będzie. Największym łobuziakiem z całej gromady jest Julian - to zabierze komuś smoka, to szturchnie, to pociągnie za włosy.
Trojaczki mają też starszego brata Wojtka, który chodzi już do przedszkola. Rodzice są pod wrażeniem, jak świetnie poradził sobie z nową sytuacją. Wobec rodzeństwa jest opiekuńczy i kochający. Gdy trzeba, pomoże rodzicom w karmieniu młodszego rodzeństwa, a innym razem podprowadzi kogoś za rączkę. Codziennie przychodzi do pokoju trojaczków, by powiedzieć im „dobranoc”, jest też pierwszym, który przychodzi się z nimi rano przywitać. W pokoju Wojtka jest za to najlepsza zabawa. Chłopiec sam ma wiele zabawek, a gdy rodzeństwo przyniesienie też swoje, to naprawdę wiele się dzieje.
Rodzice przyznają, że ostatni rok minął im szybko i intensywnie. Urlopem macierzyńskim podzieli się po połowie - przez pierwsze 7 miesięcy z dziećmi zostawała ich mama Justyna, która wróciła już do pracy w I LO w Głownie, gdzie jest nauczycielką matematyki. Teraz opiekę nad rodzeństwem „na pełny etat” sprawuje ich tata Witold, z zawodu spawacz. Nieodzowną pomocą w wychowaniu całej czwórki są dziadkowie, którzy zamieszkują w tym samym domu w Rogóźnie.
[ZT]291387[/ZT]
Trojaczki przyszły na świat jako wcześniaki, ale szybko przybierały na wadze i różnica między nimi, a dziećmi urodzonymi w terminie, zacierała się z każdym dniem. Dzieci dobrze się rozwijają i są zdrowe, co potwierdzają wszystkie kontrole lekarskie. Czworakować jako pierwsza zaczęła Julia, ale z chodzeniem najlepiej radzi sobie Ignacy. Rodzice przyznają, że odkąd dzieci stały się bardziej ruchliwe, dosłownie nie można ich spuścić z oczu.
Wszyscy tworzą kochającą się rodzinę. Latem lubili spędzać czas na świeżym powietrzu, chodzili na spacery lub dzieci bawiły się na podwórku. Dzisiaj Chmurscy świętują 1. urodziny trojaczków, na które zaprosili najbliższą rodzinę. Będzie to duże grono, bo Justyna i Witold sami mają po kilkoro rodzeństwa. To właśnie spośród nich wybrali rodziców chrzestnych dla dzieci.
fot. zbiory prywatne
6 0
Sama radość.... szczęścia i zdrówka dla Wszystkich.
5 0
Szczęście.., ale tylko matka to wie. Mimo trudu i pracy miłość wynagradza wszystko. Wszystkiego dobrego dla dzieci i rodziców .??❤️ Matka Polka
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz