Tędy nie pojedziesz spokojnie. Na drodze wojewódzkiej nr 584 w Osmolinie kierowcy co chwilę napotykają kilkumetrowe przerwy w asfalcie, który został sfrezowany. Pracowników prowadzących roboty drogowe nie widać, a kierowcy muszą mierzyć się z poważnymi utrudnieniami.
Na odcinku drogi pojawiły się liczne fragmenty o różnej długości i szerokości, gdzie nawierzchnia została zerwana. W niektórych miejscach sfrezowany jest pas jezdni na całej szerokości, w innych tylko pobocze. Nierówności są wyraźnie odczuwalne w czasie jazdy – samochody podskakują na uskokach, a próba ich ominięcia oznaczałaby jazdę slalomem.
Sytuacja rodzi pytania o sens tak prowadzonego remontu. Kierowcy zastanawiają się, czy nie lepiej byłoby wymienić całą nakładkę asfaltową na kilkusetmetrowym odcinku, zamiast prowadzić punktowe frezowania. W przeciwnym razie droga może ostatecznie wyglądać jak mozaika łat, a nie równa nawierzchnia.
Nie wiadomo też, kiedy nowa warstwa asfaltu zostanie położona ani dlaczego zdecydowano się na taki sposób naprawy. O wyjaśnienia poprosiliśmy Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, jednak nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem – pytania przesłaliśmy mailowo i czekamy na odpowiedź.
Do tego czasu jedno jest pewne: jadąc DW 584 przez Osmolin, trzeba szczególnie uważać, bo zamiast gładkiej jezdni czekają na kierowców nierówności i niespodziewane uskoki.
[FOTORELACJA_LISTA][/FOTORELACJA_LISTA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz