Pracownicy Zakładu Usług Komunalnych w Łowiczu od kilku tygodni walczą o usunięcie awarii kolektora sanitarnego, odprowadzającego ścieki do Przepompowni nr 1 przy ul. Piłsudskiego.
Aktualnie przepompownia jest wyłączona z pracy, okazało się bowiem, że na kilkumetrowym odcinku kolektora doszło do jego rozszczelnienia. Do urządzeń tłocznych pompowni zaczęły dostawać się duże ilości piachu, który następnie był transportowany do kolektora, który odprowadza nieczystości w kierunku miejskiej oczyszczalni.
Naprawa uszkodzonego kolektora nie jest prosta. Ponieważ znajduje się on na głębokości 6 m, należy wcześniej obniżyć poziom wód podskórnych, dlatego też założono studnie, które wcześniej muszą odprowadzić wodę z gruntu. Dopiero wówczas będzie możliwe wprowadzenie do kolektora kamery i ocenienie jego stanu, potem zostanie podjęta decyzja o możliwości wprowadzenia specjalnego rękawa nasączonego żywicą, który po utwardzeniu zapewni normalny przepływ nieczystości. Prace mogą potrwać nawet do końca listopada.
kicha21:17, 18.10.2021
1 1
To jest początek.... skala zapóźnień w łowickiej infrastrukturze jest olbrzymia. 21:17, 18.10.2021
Ryś06:31, 19.10.2021
0 1
Kto się śmiał z Czajek w Warszawie?? 06:31, 19.10.2021
Hydraulik09:49, 19.10.2021
0 0
Słuchajcie, przecież nie ma znaczenia jakie słowa się tutaj pojawią - załata się i jakoś będzie. Infrastruktura wod-kan w mieście jest w katastrofalnym stanie, studzienki są podmywane/wymywane, zapada się asfalt i stąd chociażby dziury w jezdniach. Prawdy Wam nie powiedzą. Najlepszym rozwiązaniem byłaby sukcesywna modernizacja każdego węzła -ale kto za to zapłaci? Będziemy pić własne ścieki, zobaczycie 09:49, 19.10.2021