Julianna Ziarek (na co dzień używająca imienia Jola) z Sielc w gminie Sanniki od marca 2016 roku walczy z ostrą białaczką limfoblastyczną, 45-latka ma męża i córki w wieku 21 i 18 lat. Przed chorobą pracowała w swoim gospodarstwie.
Dotychczasowe metody jej leczenia chemioterpią zawiodły, lekarze nie widzą też szans na przeszczep szpiku - bo wyniki badań nie rokują szansy na to, że będzie on skuteczny. Ratunkiem jest kuracja amerykańskim lekiem o nazwie Blinatumoma, na który nie jest refundowany, a na kurację nim potrzeba pół miliona złotych.
23 grudnia ruszyła zbiórka pieniędzy dla mieszkanki Sielc, prowadzona jest przez poznańską Fundację Siepomaga. Wpłaty można dokonywać na konto: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425, tytułem: "5393 Julianna Ziarek darowizna". Można też wysyłać sms-y na numer: 72365, w treści wpisując: S5393. Koszt 1 sms to 2,46 zł brutto.
Więcej o walce pani Joli z chorobą przeczytasz w kolejnym Nowym Łowiczaninie, 4 stycznia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz