- Jest totalnie ciemno, nic nie widać, ludzie idą o omacku, przewracają się na nierównym chodniku, na przejściach dla pieszych jest ciemno i niebezpiecznie, samochody jadą powoli, jakby kierowcy bali się, że na coś wjadą, lub kogoś potrącą - powiedziała nam mieszkanka Łowicza zbulwersowana faktem, że od kilku dni latarnie na ulicach Łowicza są wyłączane, gdy jeszcze panuje ciemność.
Mieszkanka Łowicza w czasie rozmowy z nami nie szczędziła krytycznych słów wobec rozwiązania, które przyjęto w ratuszu, aby wypracować narzucone przez Sejm RP oszczędności w zużyciu energii elektrycznej. Przypomnijmy, że samorządy mają ograniczyć je o 10 % w stosunku do średniego zużycia z lat 2018 - 2019. Aby osiągnąć taki wynik, zdecydowano się m.in. na ograniczenia w funkcjonowaniu oświetlenia ulicznego, jest ono zapalane o 30 minut później niż normalnie i gaszone o 60 minut wcześniej niż dotychczas.
Mieszkanka naszego miasta, która do nas zadzwoniła, codziennie rano udaje się z os. Starzyńskiego na dworzec kolejowy Łowicz Przedmieście. Wczorajsza droga była dla niej bardzo nieprzyjemna, szła - jak nam powiedziała - w totalnych ciemnościach. Na dworcu rozmawiała z kilkoma osobami, które podobnie jak ona były oburzone ciemnościami na ulicach. Szczególną uwagę zwróciła na przejścia dla pieszych, które tonęły w ciemnościach. - Czy ktoś się zastanowił, nad tym, że o tej porze bardzo wielu mieszkańców miasta wyrusza do pracy? To nieodpowiedzialne! Dowiedziałam się, że chodzi o oszczędności, ale czy nie można wyłączyć oświetlenia w czasie gdy miasto śpi, na przykład około godz. 2 - 3 w nocy? Nikt nie będzie wówczas narzekał - pytała nas.
Z pytaniem tym zwróciliśmy się do naczelnika Wydziału Spraw Komunalnych w ratuszu Pawła Gawrońskiego, który powiedział nam, że firma zajmująca się konserwacją oświetlenia ulicznego zakończyła proces regulacji zegarów astronomicznych. Uliczne latarnie świecą na terenie całego miasta krócej od trzech dni i jeszcze ratusz nie odebrał krytycznych uwag wobec zastosowanego rozwiązania.
Jak wyjaśnił, wyłączenie latarń o godz. 2 czy 3 w nocy nie wchodzi aktualnie w grę, związane jest to z ograniczeniami technicznymi zegarów, które nie mają możliwości "śródwyłączania" zasilania obwodów zasilających latarnie.
Aby stworzyć możliwość śródwyłączania na terenie całego miasta należałoby wymienić około 40 urządzeń - to z koli koszt kilkunastu tysięcy złotych. Nie ma też możliwości włączenia latarń tylko nad przejściem dla pieszych, latarnie przy nim stojące należą do tego samego obwodu zasilania co pozostałe latarnie.
Gawroński powiedział nam, że sytuacja na terenie miasta będzie monitorowana, jeśli krytycznych uwag dotyczących funkcjonowania latarń będzie więcej, rozpocznie się dyskusja nad wprowadzeniem ewentualnych zmian.
Magda08:49, 23.11.2022
Może więc zamiast wyłączać latarnie, można poszukać oszczędności w oświetlaniu budynków w mieście. Skoro gdzieś trzeba szukać oszczędności, to może zacząć od tego? 08:49, 23.11.2022
el09:01, 23.11.2022
a na bzdurny pelikan pienionszki dla działaczy się znalazły, Klika! 09:01, 23.11.2022
Gość 09:38, 23.11.2022
Nie no to jest słuszna koncepcja 09:38, 23.11.2022
lesiu3409:53, 23.11.2022
A może by tak wyłączyć oświetlanie kościołów podłączonych do oświetlenia ulicznego 09:53, 23.11.2022
Lorenz10:01, 23.11.2022
Mądry Ty, słusznie zapodane. Proszę zrezygnować z oświetlenia katedry za nasze pieniądze 10:01, 23.11.2022
Biustyna11:09, 23.11.2022
Burmistrz oraz urzędasy rozpoczynają pracę o 9 to im to lata 11:09, 23.11.2022
Smutna11:26, 23.11.2022
Bardzo smutne jest to, że oszczędza się na bezpieczeństwie ludzi (tych idących np. do pracy czy młodzieży udającej się do szkół). Osoby odpowiedzialne za te decyzje nie wzięły chyba pod uwagę, że dzień jest coraz krótszy i latarnie będą wygaszane w godzinach wieczornych i rannych szczytu przemieszczania się do pracy i z pracy oraz do szkół. Nie chcę być złym prorokiem, ale nie daj Boże skończy się to wypadkiem na przejściu dla pieszych lub upadkami na pełnych nierówności i ciemnych, a lada moment oblodzonych chodnikach. Najwidoczniej jednak zdrowie i życie ludzkie nie jest warte wydania kilkunastu tysięcy złotych na zmodernizowanie i systemowe rozwiązania związanie z przestarzałym systemem zarządzania oświetleniem ulicznym w pięknym mieście Łowicz? 11:26, 23.11.2022
Gosc15:34, 23.11.2022
Wymienić wreszcie kaczora i będzie normalnie 15:34, 23.11.2022
Franek16:46, 23.11.2022
Z innej beczki. Czy ktos wie dlaczego zostaly przesuniete granice miasta jadac od Gorek w strone Leczycy ? 16:46, 23.11.2022
Rampo17:49, 23.11.2022
Panie Gawroński, pies pana *%#)!&
Odważ się pan włączyć oświetlenie katedry o 18 17:49, 23.11.2022
Ola18:30, 23.11.2022
Bardzo przykre że tak wygląda ta sytuacja. Mam nadzieję że ta interwencja sprawi, że sytuacja się zmieni. Jest to na prawdę niebezpieczne. 18:30, 23.11.2022
Bebe20:12, 23.11.2022
ale najważniejsze, że nowy nieużywany jeszcze wiadukt jest całą noc oświetlony, oraz ul. Dmowskiego (to że jest tam oświetlenie led, to znaczy że nie trzeba tam oszczędzać? - to może trzeba w innych latarniach też zmienić oświetlenie na led) , jedynie Stanisławskiego i chyba Alejki (bo tamtędy przejeżdżam, nie wiem jak jest na Zduńskiej ) są oświetlone całą noc + jeszcze kawałek Łęczyckiej i bocznych ulic, które są chyba połączone z oświetleniem z Biedronką; Czy nie można zrobić żeby świeciła się chociaż co druga latarnia? Czy konieczne jest oświetlanie kościołów, szkół, urzędów w godzinach nocnych (np. 21-5) - przecież nikt tam o tej porze nie przychodzi? - może tutaj szukać oszczędności? Obecne rozwiązanie na pewno nie jest dobre, mam nadzieję że ratusz weźmie pod uwagę głosy niezadowolonych mieszkańców. 20:12, 23.11.2022
ELCe08:56, 24.11.2022
Jak widać powyżej rozwiązań jest co najmniej kilka, trzeba tylko chcieć. Tylko nie uda się to w mieście, gdzie odpowiedzią na prawie wszystko jest - NIE DA SIĘ. Skoro p. Gawroński uważa, że problemu nie ma, bo mieszkańcy się nie skarżą i nikt nie dzwoni do urzędu to może drodzy Państwo zmieńmy to! Wyjeżdżam z Korabki o 6 rano i dziś ledwo było widać rower na drodze, jest tak ciemno, że nie widzę dobrze klamki przy furtce. Rozumiem oszczędności, żeby tylko nie były one kosztem bezpieczeństwa. Jak najbardziej popieram wyłączenie oświetlenia budynków, całkowite i wszystkich. 08:56, 24.11.2022
*Andrzej17:59, 24.11.2022
Na wale też jest ciemno jak w dupie u murzyna a jeżdżę tędy nocą rowerem bo wiadukt nie działa tylko oświetla niebo nocą 17:59, 24.11.2022
Jędruś22:21, 24.11.2022
latarkę zakup 22:21, 24.11.2022
Eustachio21:11, 23.11.2022
0 0
poli zad 21:11, 23.11.2022