Po raz siódmy Klub Turystyki Kajakowej Tratwa i oddział PTTK w Łowiczu zorganizował spływ Bzurą "Baby w Kajaku".
W wydarzeniu udział wzięło 55 pań w tym 45 spoza grona organizatorów.
O godz. 9.00 panie spotkały się w parku Błonie, skąd przejechały autokarem do Soboty, gdzie zwodowano kajaki. Uczestniczki zakończyły spływ ogniskiem z kiełbaskami w przystani kajakowej "Kajaki na fali" w Maurzycach, skąd wróciły do Łowicza autokarem.
[FOTORELACJA]9328[/FOTORELACJA]
W spływie udział wzięły zarówno kilkuletnie dziewczynki np. 8-letnia Gaja i 9-letnia Daria jak i ponad 70-letnia pani Danuta Gajewska z Żychlina. Ta ostatnia powiedziała nam, że to jej kolejny, trzeci spływ "Baby w Kajaku".
- Mam dużo pomysłów na to, co chciałabym jeszcze w życiu zrobić i doświadczyć, pływanie kajakiem było jedną z tych rzeczy. Jestem bardzo zadowolona z tego, że mogę brać udział w tym wydarzeniu, a Bzura jest wspaniałą rzeka, na której można odpocząć - powiedziała nam.
Spływ, przez to, że biorą w nim udział same kobiety, jest bardzo specyficzny. - Nie ma z nami mężczyzn, dajemy sobie radę same, nikt nam nie zwraca uwagi, nie strofuje, jak któryś kajak wpłynie w trzciny jest z tego po prostu dobry ubaw i dużo śmiechu - powiedziała nam jedna z uczestniczek.
2 1
No cóż jeżeli dobre rady, swoich połówek, traktujecie jako strofowanie to życzymy przyjemnych chwil w trzcinach i szybkiego powrotu do domu.🌹