Mnóstwo propozycji aktywnego spędzania czasu w jednym miejscu. Działo się w I LO!

Dużym zainteresowaniem cieszył się Dzień Zdrowia i Sportu, zorganizowany w piątek, 26 września, przez I Liceum Ogólnokształcące w Łowiczu.

Jak poinformowali dyrektor placówki Dorota Dziekanowska-Słoma oraz nauczyciel wychowania fizycznego Tomasz Piasecki, wydarzenie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem nie tylko szkół, ale także firm i instytucji działających w obszarze zdrowia, rekreacji i sportu.

[FOTORELACJA]12431[/FOTORELACJA]

Dzień Sportu otworzyli wspólnie dyrektor szkoły, wicestarosta powiatu łowickiego Krystian Cipiński, członek zarządu Michał Trzoska oraz wiceburmistrz Łowicza Jacek Kłos. - Dobre nawyki, nawet 15 minut dziennie spaceru, marszobiegu czy biegania, to małe kroki prowadzące do sukcesu - jakkolwiek go nie definiować. Jeden z legendarnych profesorów szkoły, Krzysztof Jan Kaliński, mawiał: „Uczcie się, bo lepiej być mądrym niż głupim”. To proste, ale odnosi się również do aktywności fizycznej - powiedział Michał Trzoska.

[WIDEO]5746[/WIDEO]

Program wydarzenia obfitował w ciekawe punkty. Jednym z nich było spotkanie z panczenistą, mistrzem olimpijskim z Soczi (2014) i brązowym medalistą w jeździe drużynowej - Zbigniewem Bródką, mieszkańcem gminy Domaniewice, który na co dzień pełni służbę w Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu. Obecny był również drugi utytułowany mieszkaniec powiatu łowickiego – mistrz motocrossu Paweł Wizgier, który prezentował swoje motocykle, rozmawiał z uczestnikami i rozdawał autografy.

Dzień Sportu w I LO upłynął przede wszystkim pod znakiem różnorodnych form aktywności fizycznej. Młodzież mogła spróbować swoich sił w zumbie, treningu funkcjonalnym czy ćwiczeniach na trampolinach, prowadzonych przez doświadczone trenerki z Łowicza - z czego chętnie korzystały dziewczęta. Chłopcy natomiast rywalizowali w wyciskaniu sztangi, zwisie na drążku oraz pompkach z obciążeniem. Rozegrano także turniej siatkówki plażowej, bieg sprawnościowy, zawody w bule, a także mniej poważne konkurencje, jak rzut poduszką na odległość - pierwotnie planowano rzut kaloszem, jednak ten latał zbyt daleko podczas prób.

Swoje stoiska zaprezentowały m.in. Państwowa Straż Pożarna, Policja, Hufiec ZHP Łowicz, ZOZ Łowicz, Stacja Epidemiologiczno-Sanitarna w Łowiczu oraz Stowarzyszenie „Łowicki Klub Amazonek”. Uczniowie wraz z rodzicami zadbali o ciasta i napoje, wspierani przez lokalne firmy. Liceum prezentowało również swoje osiągnięcia i przybliżało historię szkoły.

Dyrektor Dorota Dziekanowska-Słoma oraz Tomasz Piasecki podkreślili, że Dzień Sportu miał dwa główne cele: zaszczepienie w młodych ludziach chęci do aktywności fizycznej - zarówno rekreacyjnej, jak i bardziej zaawansowanej - oraz promocję szkoły.

- Pracy nad przygotowaniami było bardzo dużo. Impreza znacznie się rozrosła względem pierwotnych planów. Spotkaliśmy się z dużym odzewem i zainteresowaniem ze strony firm, instytucji i organizacji. Dzięki temu trzy godziny, które zaplanowaliśmy, zostały wypełnione wieloma atrakcjami - powiedział Tomasz Piasecki. Dyrektor Dziekanowska-Słoma zaznaczyła, że w wydarzeniu uczestniczyły grupy ze wszystkich łowickich szkół podstawowych i średnich, a także uczniowie z Bielaw, Kiernozi, Błędowa i Zdun.