Nieborów szykuje kolejną operową ucztę - 29 sierpnia 2026 roku zobaczymy dzieło wybitnego, XVIII-wiecznego kompozytora.
W tym roku przy pałacu w Nieborowie wystawiono operę Stanisława Moniuszki „Straszny Dwór”. Niemal od razu pojawiły się pytania, co organizator Muzeum w Nieborowie i Arkadii, przygotują na kolejny sezon. Kurator placówki, Monika Antczak, poinformowała, że decyzja już zapadła. Widzów czeka niezwykłe wydarzenie - opera pełna miłości i orientalnych klimatów autorstwa jednego z najwybitniejszych kompozytorów XVIII wieku.
Przypomnijmy, że w sobotni wieczór 30 sierpnia w Nieborowie odbyła się plenerowa inscenizacja „Strasznego Dworu”, która przyciągnęła tłumy widzów - szacuje się, że uczestniczyło w niej blisko 6 tysięcy osób. Widowisko przygotowano z ogromnym rozmachem: scena była największa w historii przedsięwzięcia, organizowanego od siedmiu lat.
Nasza fotorelacja z tegorocznej opery:
[FOTORELACJA]12309[/FOTORELACJA]
Na scenie wystąpiło kilkunastu tancerzy, soliści, orkiestra i chór. Nad realizacją czuwali Marta Kluczyńska (kierownictwo muzyczne) oraz Jitka Stokalska (reżyseria). Przygotowania trwały ponad pół roku, a od kilku tygodni w Nieborowie odbywały się intensywne próby. Całość uzupełniły efektowne mappingi - graficzne projekcje na ścianie za sceną, nawiązujące do Powstania Styczniowego.
Jak poinformowała kurator Monika Antczak, w przyszłym roku zobaczymy operę „Uprowadzenie z seraju” (Die Entführung aus dem Serail) Wolfganga Amadeusa Mozarta, z librettem Gottlieba Stephanie, opartym na tekście Christopha Friedricha Bretznera.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD ZDJĘCIEM

Widownia oglądająca operę w 2026 roku.
Opera powstała w latach 1781-1782 i była pierwszym dziełem Mozarta po przeprowadzce do Wiednia. Jej premiera odbyła się 16 lipca 1782 roku i okazała się wielkim sukcesem. Już 8 maja 1783 spektakl zaprezentowano w warszawskim Teatrze Narodowym.
Dzieło opowiada historię próby uwolnienia Konstancji i jej pokojówki Blondy z seraju - pałacu tureckiego baszy – przez zakochanego Belmonte i jego sługę Pedrilla. Kobiety zostały wcześniej porwane przez piratów i sprzedane baszy. W fabule nie brakuje romantycznych wątków, dramatyzmu, zwrotów akcji i orientalnej atmosfery.
Wiadomo już, że nad projektem ponownie pracować będzie Jitka Stokalska, reżyserka stale współpracująca przy nieborowskich operach. Partie wokalne zostaną wykonane w języku niemieckim, natomiast deklamacje – w języku polskim. Oprócz tego usłyszmy dźwięki orientalnych instrumentów, których dotąd w czasie oper w Nieborowie nie używano.
Operę zobaczymy w sobotę, 29 sierpnia 2026 roku.
Przypomnijmy, że organizatorem Nieborowskich oper jest obok oddziału Muzeum Narodowego w Warszawie - Muzeum w Nieborowie i Arkadii także Fundacja Trzy Trąby oraz Oddział Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków w Warszawie.
[ZT]329857[/ZT]