W nocy z 8 na 9 września doszło do wykolejenia się pociągu towarowego w obrębie stacji Łowicz Główny, choć miejsce zdarzenia znajduje się już na granicy miasta i Zielkowic.
Zdarzenie miało miejsce o północy, w miejscu nazywanym potocznie „portkami”, ponieważ rozchodzą się tam tory kolejowe. Ze względu na prowadzone remonty kolejowe, ruch na tym odcinku odbywa się jednym torem.
Nasze źródła informują, że maszynista pociągu towarowego, jadąc w kierunku Łowicza nie zatrzymał się przed semaforem, który pokazywał czerwone światło. Nie wiemy, czy maszynista zasnął czy też były inne przyczyny tego zdarzenia.
Z naprzeciwka jechał inny pociąg. Na szczęście zadziałały zabezpieczenia, nazywane w żargonie kolejowym „wykolejnicą”, które wyrzuciły pociąg na nieczynny tor i nie doszło do czołowego zderzenia.
Gdy dzisiaj około godziny 10:00 pojechaliśmy na miejsce, pociąg jeszcze tam stał. Próbujemy się skontaktować z rzecznikiem PKP PLK, aby zapytać o przyczyny tego niebezpiecznego zdarzenia.
Poniżej udostępniamy film, który nagrał Daniel Pastenaci - mieszkaniec Łowicza i pasjonat kolei.
AKTUALIZACJA - godz. 13:00
Otrzymaliśmy stanowisko PKP PLK, które prezentujemy poniżej w całości.
W nocy ok. godz. 0.30 na stacji Łowicz Główny maszynista pociągu towarowego pominął semafor wskazujący sygnał „stój”. Wykoleiła się lokomotywa i jeden wagon składu towarowego. Nikomu nic się nie stało. Nie było zagrożenia dla środowiska. Dokładne przyczyny zdarzenia wyjaśni komisja. Od godziny 3:30 stacja jest przejezdna.
Służby stwierdziły uszkodzenie kilkudziesięciu metrów toru i rozjazdu.
O godzinie 12:00 wznowiono ruch pociągów na odcinku Łowicz – Bełchów.
AKTUALIZACJA - godz. 16:00
Na stronie internetowej Kuriera Kolejowego poinformowano, że redakcja dowiedziała się nieoficjalnie, że maszynista pociągu towarowego było pod wpływem alkoholu.
AKTUALIZACJA - 10 września, godz. 14:00
- Informuję, że maszynista był pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 31-letniego mieszkańca Sieradza wykazało 0,81 mg/dm³ alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformowała rzecznik policji w Łowiczu kom. Urszula Szymczak. Stanowi to około 1,7 promila.
KPP w Łowiczu prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Xxx12:50, 09.09.2021
Tutaj jest prawdopodobna przyczyna.
https://kurier-kolejowy.pl/aktualnosci/38826/promile--prawdopodobna-przyczyna-wykolejenia-pociagu-towarowego-na-stacji-lowicz-glowny.html
Marina17:54, 09.09.2021
Wódka rządzi światem, ona doprowadza do ruiny życie ludzi i tą skutki głupoty.
mms22:00, 09.09.2021
"nazywane w żargonie kolejowym „wykolejnicą”, które wyrzuciły pociąg na nieczynny tor i nie doszło do czołowego zderzenia.".. ale bzdury piszecie
Witek 09:03, 10.09.2021
Maszynista było ? Jak nie macie potwierdzonych informacji to morda w tłuczeń !
łowiczanin10:20, 10.09.2021
A jak powinno być wg Ciebie określone prawidłowo (czyt. kolejowo)? Pozdrawiam.
Skonek sciema16:08, 10.09.2021
Aten pasztenaci tylko łazi skamerami i pociągi ogląda.pamietam go ze starzyna.ztym wąsem nawet przystojny ale niedo końca wmoim typie.on wogole niema rys aziatyckich co w ajkidio jest ważne
BANZAI
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
dlaczego ? wyjaśnij