Złaków: Zapadł wyrok

Dziś, tj. 14 października ogłoszony został wyrok w związku z tragedią w Złakowie Kościelnym. Jak przypominamy - do śmiertelnego wypadku, w którym pojazd uderzył w grupę ludzi doszło we wtorek 5 stycznia br., około godziny 15.00 w Złakowie Kościelnym (gmina Zduny). Od tej pory na sali sądowej trwały sprawy, które miały na celu wyjaśnić okoliczności tragedii. Poszkodowani domagali się ukarania sprawcy wypadku najwyższą możliwą karą. Kierowca BMW był trzeźwy.

Oskarżony Ł.B został skazany na 6 lat pozbawienia wolności oraz otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów na 12 lat. 

Dodatkowo zarządzono po 20 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla dwóch osób poszkodowanych w wypadku oraz po częściowym w wysokości po 5 tysięcy złotych dla dla pośrednio poszkodowanych. 

Pan P.M, brat jednej z ofiar wycofał wniosek o zadośćuczynienie pieniężne, zależało mu jedynie na wydaniu możliwie najwyższej kary.

Sąd zadecydował jednak o surowej karze, ale nie najwyższej ze względu na to, iż oskarżony Ł.B przyznał się do winy, wyraził skruchę, jest młodym człowiekiem i nie był karany. Zdaniem sądu słowa skruchy i tak nie złagodzą bólu, a po przeanalizowaniu okoliczności kara 6 lat pozbawienia wolności, zamiast maksymalnych 8 lat, zdaniem sądu była odpowiednia.

Wspominany wcześniej czerwony Fiat Seicento zdaniem sądu był tylko linią obrony ze względu na to, iż nikt go nie widział i nie udało się ustalić jego obecności. Druga linia obrony, czyli nieprawidłowa geometria kół również, wbrew twierdzeniom, nie miała wpływu na złagodzenie wyroku. Jeżeli kierujący wiedział, że z samochodem coś się dzieje - powinien zachować szczególną ostrożność.

Wyrok jednak jest nieprawomocny i istnieje możliwość odwołania się od niego.