Zamknij

Łowiccy i nieborowscy dzielnicowi idą z pomocą bezdomnym

13:16, 24.11.2022 . Aktualizacja: 13:32, 24.11.2022
Skomentuj fot. KPP Łowicz fot. KPP Łowicz

Niskie temperatury są śmiertelnym zagrożeniem dla osób pozostających w kryzysie bezdomności. Dlatego łowiccy i nieborowscy dzielnicowi kontrolują miejsca, w których mogą przebywać takie osoby i oferują im pomoc.

W Łowiczu punktem, gdzie można uzyskać schronienie jest Noclegownia Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, mieszcząca się przy ulicy Kaliskiej. Dowiedzieliśmy się, że z tej formy schronienia korzystają obecnie 3 kobiety i 10 mężczyzn. Pracownicy MOPS zapewniają, że nikogo nie zostawią bez pomocy, wystarczy się zgłosić do ich noclegowni. Każdy potrzebujący otrzyma tam czyste ubranie, ciepłą herbatę i coś do jedzenia, będzie mógł także skorzystać z kąpieli.

Nie wszyscy chcą jednak przyjąć pomoc. Udało nam się dowiedzieć, że pracownicy MOPS od dłuższego czasu próbują przekonać ok. 63-letniego mężczyznę w kryzysie bezdomności, by przyszedł do noclegowni, ale w żaden sposób nie daje się przekonać. Widywany jest w stołówce PCK, do której przychodzi na obiady. Nie wygląda jednak na zmarzniętego i zapewnia, że noce spędza w cieple.

[ZT]296978[/ZT]

Policjanci kontrolują pustostany

W związku z niskimi temperaturami łowiccy i nieborowscy dzielnicowi sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni. To właśnie dzielnicowi znają najlepiej swój teren i mają najlepsze rozpoznanie, gdzie takie miejsca się znajdują. Kontrolują pustostany, ogródki działkowe i parki, sprawdzając, czy nie przebywają tam osoby narażone na wychłodzenie. Policjanci oferują pomoc każdemu, kto jej potrzebuje. Znajdując takie osoby zawsze proponują przewiezienie do noclegowni, w której jest ciepło i można spędzić noc w normalnych warunkach.

Funkcjonariusze współpracują w zakresie bezdomności z innymi służbami i instytucjami, jednak, aby dotrzeć do wszystkich potrzebujących, niezbędna jest reakcja każdego człowieka. Dlatego rzecznik policji w Łowiczu nadkom. Urszula Szymczak apeluje, by reagować, jeśli widzimy, że ktoś potrzebuje pomocy i nie przechodzić obojętnie obok nietrzeźwych.

- Mylne jest przekonanie, że gdy jest zimno to na rozgrzewkę najlepszy jest alkohol. Tylko przez chwilę osoba pijąca czuje ciepło. Potem jej organizm jeszcze szybciej się wychładza - zauważa.

Jeśli widzimy, że ktoś potrzebuje naszej pomocy, nie bądźmy obojętni i zgłośmy to pod numerem alarmowym 112. Można w tym celu również skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Z dostępnych oznaczeń wybrać „Osoba bezdomna wymagająca pomocy”, a następnie nanieść znacznik na konkretne miejsce na mapie.

- Policjanci sprawdzają każdy sygnał - zapewnia nadkom. Urszula Szymczak.

fot. KPP Łowicz

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

xyzxyz

0 0

Wypadałoby dodać aby nie mylono noclegowni z izbą wytrzeźwień. 09:09, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%