Sprawa ataku radnego Michała T. na lekarza odbiła się w Łowiczu szerokim echem. Policja wszczęła dochodzenie.
Przypomnijmy, że w niedzielę 23 października tuż po godz. 4.00 policjanci interweniowali w szpitalu w Łowiczu, do którego trafił awanturujący się pacjent. Dziennikarze Nowego Łowiczanina ustalili, że tym pacjentem był radny miejski z Łowicza Michał T., który był pod wpływem alkoholu i miał ranę głowy, wymagałjącąnatychmiastowego szycia. - Podczas udzielania pomocy medycznej pacjent zachowywał się agresywnie. W pewnym momencie naruszył nietykalność cielesną lekarza - informowała rzecznik policji w Łowiczu nadkom. Urszula Szymczak.
[ZT]296565[/ZT]
Z naszych ustaleń wynika, że poszkodowanym lekarzem był chirurg Adam R. Sprawy nie chciał komentować. Nie udało nam się również skontaktować z radnym Michałem T. Wiemy jednak, że od tego zajścia nie pojawił się na sesji Rady Miejskiej w Łowiczu - ostatnia miała miejsce wczoraj, 24 listopada.
Nadkom. Urszula Szymczak informuje, że zostało w tej sprawie wszczęte dochodzenie. Wstępna kwalifikacja czynu to art. 222 par. 1 kk, mówiący o naruszeniu nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego - bo dyżurujący lekarz w publicznej służbie zdrowia ma taki status.
- Obecnie wykonywane są w tej sprawie dalsze czynności i uzupełnianie materiału dowodowego. Na tym etapie, udzielanie informacji na temat toczącego się postępowania przygotowawczego jest niezasadne - przekazuje rzecznik. Więcej informacji mamy poznać po zakończeniu toczącego się postępowania.
[ZT]296667[/ZT]