Do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniosła około 70-letnia kobieta doszło we wtorek, 2 stycznia 2024 roku, po godzinie 8.00 w Mysłakowie pod Łowiczem.
[FOTORELACJA]8233[/FOTORELACJA]
Rzecznik prasowy PSP w Łowiczu Tomasz Ledzion poinformował nas, że do wypadku doszło na tzw. dzikim przejściu, czyli w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Około 80-letnia kobieta została potrącona przez pociąg relacji Warszawa - Łowicz. Składem podróżowało około 20 pasażerów.
Za chwilę podamy więcej informacji.
AKTUALIZACJA
Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP PLK przekazał nam, że w związku z tragicznym wypadkiem ruch w obie strony na szlaku kolejowym Łowicz - Bednary został wstrzymany.
Wiadomo, że pociągi Intercity normalnie jeżdżące trasą Łowicz Główny - Sochaczew zostały skierowane na szlak kolejowy przez Skierniewice. Koleje Mazowieckie uruchomiły komunikację zastępczą na odcinku pomiędzy dworcami kolejowymi Łowicz Główna a Bednary. Sytuacja taka będzie się utrzymywać do momentu zakończenia prac służb zajmujących się wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn zdarzenia.
Na miejscu dowiedzieliśmy się, że w rejonie miejsca, gdzie kobieta została potrącona nie ma "dzikiego przejścia", z którego korzystaliby piesi.
Na miejscu pracuje obecnie prokurator, policjanci, Straż Ochrony Kolei oraz pracownicy kolei. Do zabezpieczenia miejsca zdarzenia zostali zadysponowani strażacy z JRG PSP Łowicz oraz OSP Mysłaków oraz Bednary.
Pociąg, który potrącił pieszą stoi nadal kilkaset metrów od miejsca wypadku, część osób już go opuściła, w tym uczniowie, którzy jechali na zajęcia szkolne i praktyki do Łowicza. Zostali oni odebrani przez rodziców.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz