A 2 była zablokowana po wypadku pod Dmosinem

Ponad 3,5 godziny trwały prace służb na miejscu wypadku na autostradzie A2 w rejonie wsi Kałęczew w gminie Dmosin. Przyczyną był wypadek, do którego doszło około godziny 16.30 wczoraj na nitce w kierunku Poznania, na odcinku między węzłami Łowicz i Łódź Północ. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Ranne były dwie osoby, obie to jadący Renault Kangoo, obie trafiły do szpitala. 

Przyczyną wypadku było prawdopodobnie otarcie wspomnianego Renault Kangoo przez KIA Sportage w momencie dokonywania przez ten drugi samochód zmiany pasa ruchu przy wyprzedzaniu. W wyniku tego 76-letni kierowca Kangoo, mieszkaniec Koszalina, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w bariery. KIA odjechało. Policja ustaliła numery rejestracyjne samochodu i jego właściciela. 

Ze względu na interwencję służb ratowniczych, w tym helikoptera LPR, droga była zablokowana w obu kierunkach, także na pasie do Warszawy. Policjanci, także podlegli KPP w Łowiczu, prowadzili ruch objazdami.