Policjanci z Bolimowa zatrzymali w Skierniewicach kobietę, która miała przy sobie narkotyki. 32-latka zwróciła na siebie uwagę przechodząc przez torowisko w niewyznaczonym miejscu.
W czwartek, 27 czerwca, policjanci z Posterunku w Bolimowie pojechali w rejon Dworca PKP w Skierniewicach, celem udzielenia wsparcia funkcjonariuszom Służby Ochrony Kolei, którzy zauważyli kobietę przechodzącą przez tory w niewyznaczonym do tego miejscu. Policjanci, którzy pojechali na miejsce w trakcie interwencji postanowili sprawdzić plecak 32-latki, ponieważ kobieta była bardzo zdenerwowana oraz pobudzona. Jak się okazało skierniewiczanka w plecaku miała w przezroczystym zawiniątku ponad 2 gramy amfetaminy.
W związku z posiadaniem środków zabronionych kobieta została zatrzymana i doprowadzona do skierniewickiej komendy. Następnie w jej miejscu zamieszkania kryminalni dokonali przeszukania w trakcie, którego w lodówce znaleźli ukryte kolejne ponad 100 gramów amfetaminy. Kobieta usłyszała zarzut związany z posiadaniem znacznej ilości substancji zabronionych, teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
Sąd zastosował wobec podejrzanej tymczasowy areszt, za popełnione przestępstwo grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
1 0
Powtarzam tyle lat baby nienadaja sie do polityki i uzywek . Tyle towaru poszlo jak kreww piach . Ten co dał jej to zaniesc jej uposledzonym dałnem niestety Fakt
BANZAJ 12:23, 05.07.2024
1 0
pi pa 13:30, 05.07.2024