W Głownie doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym 35-letni mężczyzna, Polak, mieszkaniec Głowna strzelał z pistoletu pneumatycznego do przechodniów. Został on zatrzymany przez policję i usłyszał zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu, podkomisarz Robert Borowski, zdementował informacje, jakoby strzelającymi do przechodniów lub do siebie byli obcokrajowcy. - Nic takiego nie miało miejsca. Zatrzymany mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się do winy i miał powiedzieć, że jego działanie było "głupim i nieodpowiedzialnym pomysłem". Za sprawcą nie było też pościgu ani strzelaniny z policjantami. Cała sprawa miała zupełnie inny przebieg - zrelacjonował nam rzecznik.
27 lutego, w godzinach popołudniowych, policja otrzymała zgłoszenie o incydencie na ulicy Sikorskiego w Głownie, w rejonie galerii handlowej. Świadkowie relacjonowali, że z jadącego samochodu oddawano strzały w kierunku przechodniów przy użyciu broni pneumatycznej. Natychmiast po odebraniu zgłoszenia, funkcjonariusze podjęli działania mające na celu zabezpieczenie terenu oraz zatrzymanie sprawców.
Okoliczne ulice zostały przeszukane, a w rejonie galerii ujawniono pojazd marki Opel, z którego, jak twierdzili świadkowie, oddawano strzały. Z pojazdu pobrano odciski palców, aby ustalić ponad wszelką wątpliwość, kto nim jechał. Policjanci ustalili właściciela i dotarli do pasażera, 35-letniego mieszkańca Głowna, który, według zebranego materiału dowodowego, miał strzelać w kierunku przechodniów. 28 lutego funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu zatrzymali sprawcę, a przeszukanie jego miejsca zamieszkania doprowadziło do odnalezienia schowka z ukrytym pistoletem pneumatycznym.
"Na szczęście 35-latek nie wyrządził nikomu krzywdy. Do tej chwili nie zgłosiła się do nas żadna poszkodowana osoba" – powiedział podkom. Borowski.
Mężczyzna przyznał się do zarzutu narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. - Wszystkie działania podejmowane przez policję mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom. Policja apeluje do społeczeństwa o zgłaszanie wszelkich incydentów, które mogą zagrażać bezpieczeństwu publicznemu – podkreślił podkomisarz Robert Borowski.
Lewactwo 12:14, 03.03.2025
Polak napisane to najważniejsze no bo jak by to był z ukrainu albo muslim to by było obcokrajowiec bohater z wojny albo inżynier lekarz z z ciepłych krajów
Halina 12:39, 03.03.2025
3 lata, mało
Swój 18:16, 03.03.2025
Artykuł skopiowany kropka w kropke Policja Zgierz 🤑
0 0
śmiało ciało.