W piątek, 11 lipca, na terenie gminy Bolimów doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł zakończyć się tragedią. Funkcjonariusze z miejscowego posterunku policji próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę Nissana Primery. Ten jednak – zamiast się zatrzymać – przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Jak się okazało chwilę później, 40-letni mieszkaniec Skierniewic był kompletnie pijany – badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jego zachowanie nie tylko stanowiło zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, ale również było poważnym przestępstwem.
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg. Na szczęście, dzięki szybkiemu działaniu funkcjonariuszy, mężczyznę udało się zatrzymać po krótkiej pogoni.
Teraz 40-latek odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Za oba te przestępstwa grożą mu surowe konsekwencje – nawet do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Policja apeluje o rozsądek i przypomina: każda taka decyzja – wsiąść za kierownicę po alkoholu – może mieć tragiczne skutki nie tylko dla samego kierowcy, ale też dla innych osób na drodze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz