Dziś 16 września we wtorek kilka minut przed godziną 5:00 rano na drodze krajowej nr 70 w rejonie miejscowości Michałówek doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.
Z relacji rzeczniczki łowickiej policji wynika, że nagle na jezdnię, wprost przed maskę jadącej toyoty wybiegł łoś.
Samochodem kierował 58-letni mieszkaniec powiatu skierniewickiego. Mimo uderzenia zwierzęcia w samochód, mężczyzna nie odniósł obrażeń, ale profilaktycznie przewieziono go do skierniewickiego szpitala. Badanie trzeźwości alkomatem potwierdziło, że kierujący toyotą był trzeźwy.
Policjanci przypominają: w godzinach porannych i wieczornych zwierzęta często przemieszczają się w pobliżu dróg, co zwiększa ryzyko podobnych zdarzeń. Do wypadków z dzikimi zwierzętami dochodzi najczęściej na odcinkach dróg otoczonych lasami i polami, a ich skutki bywają poważne zarówno dla kierowców, jak i pasażerów.
O innym zdarzeniu z łosiem pisaliśmy w artykule zamieszczonym poniżej:
[ZT]316891[/ZT]
Kierowca 10:08, 16.09.2025
A łoś był badany alkomatem?
Koś04:56, 17.09.2025
Nie, ale miał zrobioną lewatywę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Katarzyna Broda [email protected]