Dziewczynka z Łowicza, mieszkanka jednej z komunalnych kamienic przy ul. Mostowej w Łowiczu, została przewieziona do szpitala psychiatrycznego w Łodzi po tym jak otrzymała na telefon drastyczną wiadomość od ponad dwukrotnie starszego od siebie mężczyzny - dowiadujemy się nieoficjalnie.
Nie wiemy jakiej treści była to wiadomość, czy miała charakter groźby czy molestowania czy może była poniżająca. Wiemy, że we wtorek 23 września wieczorem dziewczynka została przewieziona z domu karetką do szpitala: Interwencja, przeprowadzona przy udziale policji, wywołała niemałe poruszenie na ulicy.
Świadkowie, z którymi rozmawialiśmy na miejscu, znali dane dziewczyny, znali też dane mężczyzny, który do niej pisał bądź dzwonił. Nie byli pewni czy dziewczynka, według naszych informacji niespełna 14-letnia, przeżyła załamanie nerwowe czy też doszło do próby targnięcia się na swoje życie.
Wiele pytań dotyczących tego zdarzenia wystosowaliśmy dzień po nim do rzeczniczki Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu. Niestety, nie otrzymaliśmy do tej pory, mimo monitów, żadnej odpowiedzi.
W tym odpowiedzi na pytanie może najważniejsze: czy wobec mężczyzny zostały podjęte jakieś działania, zastosowane jakieś środki zapobiegawcze? Czy może pozostaje na wolności i może zagrażać innym?
Nadal czekamy na odpowiedź z policji. Dziś, jak się dowiadujemy, rzeczniczka policji jest nieobecna.
[ALERT]1759139939710[/ALERT]
0 0
Kiedy szogun sie pojawia nakomendzie psy staja na bacznosc . Pujde zapytam
BANZAJ
1 1
Dziennikarstwo śledcze.
4 0
Chcecie tym artykułem jeszcze dobić to dziecko? Napiszcie jeszcze z jakiej szkoły i ktörej klasy? Dla dobra dziecka nie powinno się tego nagłaśniać. Wystarczyłoby ogölne ostrzeżenie policji
1 0
Wstyd dla redakcji podając takie sprawy do publikacji...
Naprawdę za dużo szczegółów nawet dla osób mieszkających w okolicy ...
1 0
Po raz kolejny wychodzi z was hiena! Jak można podawać tyle informacji? I dlaczego uważacie, że należą się wam od policji szczegóły na temat sprawy czy śledztwa? Co byście chcieli? Pokazać smsy, zdjęcia? Wstyd po prostu, robicie krzywdę ludziom, a nie pomagacie. Już kiedyś miałam z wami przykrą styczność kiedy bliska osoba z rodziny uległa wypadkowi, a wy głupoty pisaliście, że była w ciąży (a to były plotki!). Narobiliście zamieszania, przykrości rodzinie, a sprostowanie za 2 tygodnie gdzieś na dole strony mało kto przeczytał ...