Tuż przed godziną 13.00, w czwartek 29 czerwca, nad Żychlinem rozpętała się straszliwa nawałnica. Z nieba zaczął padać nawet grad o średnicy 1 cm.

Dopiero po przejściu okazało się jak wielkie są straty. Wichura zerwała pierwszą warstwę, czerwoną, balonowego pokrycia hali sportowej w Grabowie. Na ulicy Jabłonkowej w Dobrzelinie przewracające się drzewa połamały słupy energetyczne. Kable niebezpiecznie leżały na ziemi. Pomimo licznych telefonów do energetyki jeszcze przed godz. 16.00 nikogo nie było. Mieszkańcy całej ulicy zostali pozbawieni prądu.

Za zniszczenia mieszkańcy obwiniają Starostwo Powiatowe w Kutnie, które pomimo wielokrotnych pism różnych mieszkańców ulicy, by usunięto spróchniałe drzewa wzdłuż drogi, odmawiali zasłaniając się przepisami ochrony środowiska. Teraz wszyscy liczą straty, bowiem walące się drzewa uszkodziły nie tylko pobliskie ogrodzenia, ale też powyrywane zostały przyłącza energetyczne do domów. Do nich straż z OSP Śleszyn przyjechała dopiero ok. godz. 15.30.