Zgodnie z zapowiedziami bez przeszkód rozpoczął się dziś (15 kwietnia) egzamin ósmoklasistów w szkołach na terenie Głowna, gminy Głowno oraz Strykowa. W pierwszym dniu egzaminacyjnych zmagań uczniowie przystępują do testu z języka polskiego.

Ósmoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Głownie, z którymi o poranku spotkał się nasz reporter powiedzieli, że do egzaminu przystępują w dobrych nastrojach, choć z lekkim niepokojem. Dodali jednak, że obawiają się raczej trudnych pytań, bowiem po sprawnym przeprowadzeniu egzaminów gimnazjalnych nie stresowali się już tym, iż w ważnej dla nich chwili mogą pojawić się problemy, wynikające z trwającego w szkołach strajku pracowników oświaty.

- Decyzja o tym, że egzamin będziemy pisać w naszej szkole zapadła kilka dni temu i nieco nas uspokoiła, ale nadal nieco boimy się trudnych pytań - powiedzieli nam uczniowie.

Przypomnijmy, że przed ósmoklasistami jeszcze dwa dni egzaminacyjnych zmagań. Jutro sprawdzą się w teście z matematyki, a w kolejnym dniu z języka obcego.

W gm. Głowno uczniowie trzech szkół razem piszą egzamin ósmoklasisty

Dyrektorzy trzech szkół z gminy Głowno w piątek porozumieli się co do wspólnej organizacji egzaminu ósmoklasisty, który zorganizowano w Popowie Głowieńskim.
Zdają go uczniowie klas ósmych ze szkół podstawowych w Lubiankowie, Popowie Gł. i Mąkolicach. Jest on przeprowadzany na tej samej zasadzie, na jakiej w ubiegłym tygodniu zorganizowano wspólny egzamin gimnazjalny.
Zdający dziś język polski zostali dowiezieni do Popowa, a nad przebiegiem egzaminu czuwają zespoły nadzorujące w składach podobnych, jakie powołano na egzamin gimnazjalny, czyli m.in. z udziałem dyrektor ZS-P w Mąkolicach, nauczyciela z Lubianowa oraz dwójki nauczycieli z Popowa. Część tych osób to katecheci.
Na kilka minut przed rozpoczęciem egzaminu młodzież była trochę zestresowana, ale dobrego humoru jej nie brakowało. Dni, w czasie których z powodu strajku nie było w szkołach lekcji, ósmoklasiści spędzili na indywidualnych przygotowaniach do egzaminu w domu, niektórzy korzystali z korepetycji. Większe obawy niż polski, budzi w nich jutrzejszy sprawdzian z matematyki.